Banaś nie zasłania się immunitetem
Interia informuje, że szef NIK przekroczył prędkość w Warszawie o 15 km. Wykroczenie zostało zarejestrowane przez wideoradar. Banaś złożył oświadczenie, że to on kierował samochodem.
"Wobec prawa wszyscy jesteśmy równi". - Ja jak najbardziej poddaje się temu procesowi (...) powinno to być uregulowane, żeby nie było przeszkód do zapłacenia w takiej sytuacji mandatu. Zgodziłem się zapłacić, niestety nie mogłem, wobec tego dzisiaj wyrażam taką chęć i jak tylko immunitet zostanie uchylony, zaraz to ureguluję - zapewnił prezes NIK, cytowany przez portal.
Posłowie PiS stracą immunitet
Według Interii sejmowa komisja opowiada się za uchyleniem immunitetu prezesa NIK Mariana Banasia. To samo dotyczy również dwóch posłów PiS - Jacka Żalka i Grzegorza Gaży. Żalek z PiS odmówił przyjęcia mandatu.
-"O wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za przekroczenia dopuszczalnej prędkości - w tym przypadku o 31 km/h w Białymstoku złożył Komendant Główny Policji. Żalek odmówił przyjęcia mandatu"-czytamy w Interii.
Kolejnym "rajdowcem"okazał się także poseł PiS Grzegorz Gaża. Ten z kolei jechał o o 29 km/h za szybko.
"W głosowaniu, we wszystkich trzech rozpatrywanych przypadkach, większość posłów komisji opowiedziała się za wyrażeniem zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej za popełnione wykroczenia"-podaje Interia.