W czasie mszy przy grobie polskiego papieża psalm śpiewała szefowa kancelarii premiera Beata Kempa (50 l.). Pismo Święte czytał minister z KPRM, Paweł Majewski (29 l.). - Dziś przypada 35. rocznica zamachu na Jana Pawła II. Wiara była podstawowym źródłem tego wielkiego papieża – mówił ksiądz kardynał Zenon Grocholewski (77 l.) odprawiający mszę. Niezwykle wzruszona Beata Szydło przez kilkadziesiąt sekund w wielkim skupieniu modliła się przy grobie papieża Polaka w Bazylice św. Piotra. Na koniec mszy polska delegacja zaśpiewała ulubioną pieśń Karola Wojtyły, czyli „Barkę”. Następnie premier, która znów miała przypiętą oryginalną broszkę, przez 30 minut rozmawiała z Franciszkiem m.in. o Światowych Dniach Młodzieży, które pod koniec lipca odbędą się w Polsce. - Franciszek już czeka na to, by spotkać się z Polakami. Mówiłam o przygotowaniach, o polskich rodzinach, papież cieszył się, że wprowadzamy programy, które wspierają rodzinę. Jeszcze raz zaprosiłam papieża do Polski. Czekamy na Franciszka, zrobimy wszystko, by Światowe Dni Młodzieży były bezpieczne - podsumowała Beata Szydło.
Premier dała papieżowi reprint polskiego przekładu biblii Jakuba Wujka z 1599 roku, a dostała pamiątkowy medal pontyfikatu. Na koniec wizyty w Watykanie Beata Szydło spotkała sie z abp Paulem Gallagerem (62 l.), sekretarzem do spraw relacji z państwami w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej.