Mirosław Skowron KOMENTUJE: Państwo Froga i Sawickiej

2014-11-26 3:00

"To państwo istnieje tylko w teorii" - te słowa ministra Bartosza Sienkiewicza z afery taśmowej przytaczano w związku z bałaganem wyborczym. Dziś przyszła mi jednak na myśl przy okazji informacji o umorzeniu śledztwa w sprawie "Froga na motorze".

Chodzi o człowieka, który gnał po ulicach Gdańska na motocyklu, przekraczając 250 km/h. Uznano, że nie ma sprawy.

Dlaczego uznano, że nie ma sprawy? Otóż według Sądu Najwyższego musiałoby być narażone życie "wielu" osób, a "wiele" zdefiniowano jako 10.

Może sędziowie się obrażą, ale to jest chore. I jest zachętą dla podobnych idiotów. Mogą śmiało robić to samo, o ile narażą życie mniej niż 10 osób.

Polska to naprawdę dziwny kraj. Pendolino jeszcze (oficjalnie) nie jeździ, a już zabija. Prezydentem Olsztyna zostanie zapewne facet, na którym ciążą zarzuty o gwałt i molestowanie seksualne podwładnych. Teraz ponownie będzie ich szefem. Afery hazardowej i podsłuchowej podobno nie było. Posłanka Sawicka z PO co prawda brała łapówki, ale nie ma sprawy, bo "była do tego prowokowana".

Mało? Za chwilę, o co jestem w stanie się założyć, okaże się, że nie było spraw nadużyć poselskich (no może oprócz Hofmana i jego dwóch kolegów). "Super Express" nie ma prawa napisać, że synowi Tuska może grozić za coś kilka lat więzienia, ale jego mecenas Roman Giertych może chodzić po mediach i mówić, że Hofmanowi może grozić kilka lat więzienia.

Kobieta, która nie wydała paragonu za ksero (Skarb Państwa stracił 6 groszy!), była ścigana wytrwale niemal dwa lata. Schizofrenik za kradzież batonika wartego 99 groszy trafił za kratki. Oficer, który widział ten kuriozalny wyrok i chciał go naprawić, wykupując skazanego, też został wyrokiem sądu skazany.

Tymczasem "Frog z Gdańska" jest niewinny.

Ilu podobnych spraw trzeba, by przytłaczająca większość obywateli doszła do wniosku, że na wybory niech sobie chodzą "Frog" z Sawicką i Nowak z Hofmanem, a oni zajmą się swoimi sprawami?

W porównaniu z tym, co mamy w Polsce na co dzień, można dojść do wniosku, że odświętny burdel wyborczy to naprawdę nic wielkiego...

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Nasi Partnerzy polecają