Czy dzięki polityce PiS, głównie polityce społecznej, która wyciąga z biedy rzesze ludzi, na partię Jarosława Kaczyńskiego jej wyborcy mogą już w przyszłości nie zagłosować? Jak komentuje znany i ceniony politolog, prof. Rafał Chwedoruk podobne rzeczy działy się np. w Brazylii za lewicowego prezydenta.
- W Brazylii dzięki polityce prezydenta Luli da Silvy wielu ludzi wyszło z biedy i przeprowadziło się z fawel do normalnych dzielnic robotniczych i nagle w tych dzielnicach poparcie dla niego drastycznie spadło – powiedział prof. Rafał Chwedoruk w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej”. I dodaje, że „biedni wdrapali się na dach i wciągnęli za sobą drabinę”.
- Ale to już wcześniej zauważył George Orwell, pisząc, że brytyjski robotnik nie marzy o socjalizmie i równości, tylko o tym, by żyć jak sąsiad z burżuazyjnej dzielnicy, który ma dom i ogród – zaznaczył ekspert.
ZOBACZ TAKŻE: Były człowiek Kaczyńskiego i Kopacz MASAKRUJE Platformę! To wielu bardzo zaboli
A na stwierdzenie dziennikarza, że coraz więcej Polaków ma wyższe wykształcenie i coraz więcej ludzi mieszka w miastach, co może być zagrożeniem dla PiS, jeśli chodzi o odwracanie się tych wyborców od partii Kaczyńskiego, prof. Rafał Chwedoruk potwierdził i zaznaczył: - To demografia stanie się głównym rywalem PiS. Polska prawica jest odwrotnością węgierskiej. Fidesz Orbana był w swoich początkach jak PO, popierały go głównie zamożniejsze, zachodnie Węgry i Buda. Przeciwko miał z kolei biedniejszy wschód kraju oraz robotnicze dzielnice Pesztu i zaczął schodzić w dół struktury społecznej” - powiedział Rafał Chwedoruk. Czy jest jeszcze szansa dla PiS? Politolog wskazał, że PiS musi odwoływać się do twardego interesu ekonomicznego wyborców. - PiS powinien wyławiać te grupy, które stabilność życiową zawdzięczają pensjom z instytucji publicznych: urzędników, nauczycieli, pielęgniarki – skwitował prof. Chwedoruk.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj