Oto pani Basia. Pierwsza dama prezesa Kaczyńskiego [ZDJĘCIA]

2017-01-31 3:00

Nieoceniona, zaufana. Tylko ona parzy prezesowi herbatę, dba, by podano mu ciepły obiad i ma ponoć prawo do sprzątania jego biurka. Jarosław Kaczyński (68 l.) mówi do niej per Basiu, ona do niego - prezesie. Ostatnio oboje można razem spotkać nie tylko w biurze, ale też podczas oficjalnych uroczystości.

Elegancka Barbara Skrzypek (58 l.) była obok Kaczyńskiego podczas premiery filmu "Smoleńsk". W 2016 r.podczas gali "Człowiek Roku" tygodnika "Wprost" miała miejsce przy stoliku z nim i Martą Kaczyńską (37 l.). Przez lata Polacy nie wiedzieli o istnieniu bliskiej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego. Dziś miliony dowiedziały się o pani Basi dzięki satyrycznemu serialowi "Ucho Prezesa", który bije rekordy w internecie. "Super Express" przedstawia więc, kim w rzeczywistości jest serialowa sekretarka prezesa.

Barbara Skrzypek z prezesem związana jest od co najmniej 27 lat. W 1990 roku była sekretarką Kaczyńskiego, kiedy ten kierował Kancelarią Prezydenta Lecha Wałęsy (74 l.). Już wówczas była mu bardzo oddana. Kaczyński opisuje w książce "Porozumienie przeciw monowładzy", że Wałęsa żądał od niego, by rozpoczynał pracę o godz. 9, a nie o godz. 10. Prezes PiS nie zgadzał się, twierdząc, że pracuje do późna w nocy i kiedyś musi się wyspać. Prezydent robił więc "ranne najazdy" na kancelarię. - Co denerwowało moją sekretarkę Barbarę Skrzypek, zdumioną tymi obyczajami - wspomina Kaczyński. Kiedy po krótkim czasie odszedł z Kancelarii, pani Basia poprosiła go, by zabrał ją ze sobą. Dziś Barbara Skrzypek jest szefem biura prezydialnego w PiS. Zarabia ok. 5,5 tys. zł miesięcznie. Do i z pracy wozi ją kierowca partyjnym samochodem. Poza pracą w biurze jest także członkiem rady nadzorczej w spółkach Srebrna (ma też w niej udziały) oraz Forum SA. W PiS lubią ją nie tylko dlatego, że dba o prezesa i ceni ją Kaczyński. - Pani Basia traktuje każdego bardzo taktownie i życzliwie. Traktuje tak także tych, którzy mają akurat niższe notowania u prezesa - zauważył europoseł prof. Karol Karski (51 l.).

Zobacz także: Jarosław Kaczyński Człowiekiem Wolności 2016 tygodnika "wSieci"