To, co dzieje się na Ukrainie od niemal dwóch miesięcy to koszmar. Rosjanie bestialsko atakują Ukraińców, równając z ziemią ich miasta, niszcząc przemysł. Mordują gwałcą, nie oszczędzają nikogo: ani kobiet, ani dzieci, ani starców. W piątkowym "Expressie Biedrzyckiej" jednym z gości był generał Mieczysław Bieniek. W czasie rozmowy z nim prowadząca program Kamila Biedrzycka zapytała, jak to (pogrom, gwałty kobiet i dzieci, bezbrzeżne bestialstwo) czego dopuszcza się na Ukrainie rosyjska armia, może wpływać na morale ukraińskich żołnierzy? Czy nie stracą sił, patrząc na to wszystko? Zdaniem generała sytuacja wygląda tak, że Ukraińcy mają motywację, wiedzą, po co walczą, w imię czego działają:
- (...) Będąc dowódcą polowym w prawdziwych wojnach widziałem masowe groby w Bośni czy w pobliżu Karbali, gdzie zamordowano Szyitów i Kuwejtczyków, ale trudno sobie wyobrazić to, co dzieje się w Ukrainie… Ale myślę, że wręcz odwrotnie: gdy taki żołnierz widzi, że w bestialski sposób morduje się jego bliskich i rodaków, to jego morale dodatkowo wzrasta. Oczywiście to też zależy od człowieka, ale także od dowódców. Ukraińcy mają dużą możliwość rotacji ze względu na sporą ilość przeszkolonych rezerw, dzięki czemu daje im się pewien oddech psychiczny i fizyczny, uzupełnienia energii i naładowania akumulatorów. Oni mają świadomość sytuacji, łączność ze światem, wiedzą, że świat widzi jak oni walczą. Wiedzą, że im pomaga. I to też daje motywację - ocenił rozmówca Kamili Biedrzyckiej.
NIŻEJ GALERIA POKAZUJĄCA OKRUCIEŃSTWO, JAKIE NA UKRAINIE ZGOTOWAŁY LUDZIOM ROSYJSKIE WOJSKA
Generał z Polski o Putinie: Uwierzył w swoją własną potęgę, a dziś się okazało, że król jest nagi
Generał zwrócił też uwagę na rosyjskiego prezydenta: - (…) Tymczasem Putin uwierzył w swoją własną potęgę, a dziś się okazało, że król jest nagi. Potęga tej putinowskiej narracji i propagandy sprawiła, że on uwierzył, że ma świetną armię. Po drugie - nie docenił armii ukraińskiej, a po trzecie - nie docenił determinacji Zachodu. (…) Możliwości sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej nie odbudują się w ciągu najbliższych 15 lat. I nie mówię tylko o wojskach lądowych, ale także o lotnictwie, siłach powietrzno-desantowych i specjalnych oraz o marynarce wojennej.
CZYTAJ: Władimir Putin chory na Parkinsona? Pojawiły się spekulacje. Jest nagranie
Zastanawiające, co szef CIA mówił na temat Putina
Prowadząca zapytała gen. Bieńka o to, do czego w takim razie zdolny jest Putin, wiedząc to wszystko? - To nie jest przewidywalny, stabilny gracz, tylko zapędzony pod ścianę dyktator, który może podjąć najtragiczniejsze decyzje - przyznała. Na co gen. Mieczysław Bieniek wspomniał swoją rozmowę z gen. Petraeusa, który był szefem CIA i przywołał jego opinię o Putinie. To zdecydowanie brzmi zastanawiająco:
- Posłużę się opinią mojego przyjaciela, z którym byłem w Iraku i w Afganistanie, gen. Petraeusa, późniejszego szefa CIA. On stwierdził, że Putin jest paranoikiem. Te jego zachowania po zażyciu różnego rodzaju środków farmakologicznych… Chodzi o sterydy, które prawdopodobnie zażywa po przebytej operacji kręgosłupa. To spekulacje, ale rzeczywiście było tak, że on raz na jakiś czas znikał na kilka dni czy tygodni, mówi się, że to właśnie po operacji lub że wdały się jakieś komórki rakowe. Zachowanie Putina w wyniku stresu i zażywania sterydów są irracjonalne, ale widzimy coraz więcej głosów w jego otoczeniu – i generałów Sztabu Generalnego i służb wywiadowczych – że trzeba to jakoś zakończyć. (…) Niestety, dla Ukrainy, jest duża szansa na zamrożenie tego konfliktu jak w Osetii i Abchazji.