Minister Sikorski bez pożegnania wyszedł ze studia. Ostre spięcie z Moniką Olejnik
Monika Olejnik zapytała w programie "Kropka nad i", co Radosław Sikorski odpowiedziałby dziennikarzowi, który napisał, że dla członków KO problemem może być pochodzenie jego żony.
Anne Applebaum, żona Sikorskiego jest amerykańską dziennikarką pochodzenia żydowskiego.Szef polskiej dyplomacji początkowo unikał odpowiedzi.
– A co pani sądzi? – odparł Radosław Sikorski.
– Ja pana pytam – odpowiedziała prowadząca.
– Ja bym powiedział, że jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego – skomentował szef MSZ.
To było ostatnie pytanie w rozmowie. Po tym, jak Monika Olejnik pożegnała się z widzami, wyraźnie zdenerwowany Sikorski, przy jeszcze włączonych kamerach, opuścił studio i nie pożegnał się z prowadzącą program. Zostało to zapisane na nagraniach opublikowanych w sieci.
Zaraz po wywiadzie Radosław Sikorski zamieścił mocny wpis w mediach społecznościowych, atakując Monikę Olejnik.
- "Uważam, że ustawianie pochodzenia żony kandydata jako tematu w wyborach prezydenckich jest niedopuszczalne. Wbrew insynuacji red. Olejnik nie jesteśmy krajem antysemitów. Od TVN i Warner Bros./Discovery żądam przywrócenia standardów dziennikarskich" - napisał Radosław Sikorski.
Do sprawy odniósł się także na platformie X Rafał Trzaskowski. -"Żona, dzieci, rodzina to świętość. Wyrazy wsparcia dla Anne i Radka" - napisał prezydent Warszawy
Sikorski o kandydowaniu na prezydenta: jeśli chodzi o bezpieczeństwo mam mocne papiery
Wcześniej Radosław Sikorski był pytany o prawybory. - Rafał Trzaskowski był dobrym naszym kandydatem na prezydenta w 2020 r., gdy rządził PiS i szło o praworządność. Dziś sytuacja się zmieniła, chodzi o bezpieczeństwo, tu ja mam mocne papiery - podkreślił szef MSZ Radosław Sikorski. Uważam, że Rafał był dobrym naszym kandydatem w 2020 roku, gdy rządził PiS i szło o praworządność, ale dzisiaj sytuacja się zmieniła. Dzisiaj chodzi o bezpieczeństwo. Tu ja mam mocne papiery" - powiedział we wtorek w TVN24 Sikorski.
Sikorski zadeklarował, że jako prezydent podpisałby ustawę dopuszczającą przerywanie ciąży do 12 tygodnia, a także ustawę o związkach partnerskich.