Prezydent o śmierci Barbary Skrzypek mówił na wtorkowym briefingu. Współpracowniczka prezesa PiS zmarła w sobotę, 15 marca. Politycy tej partii sugerują, że związek z jej śmiercią ma środowe przesłuchanie Skrzypek w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna. Prokuratura podkreśla, że Skrzypek i jej pełnomocnik nie zgłaszali uwag co do przebiegu przesłuchania.
Duda poinformował, że wystosował w tej sprawie pismo do szefa rządu, w którym zwrócił się do niego o wyjaśnienia.
- Niestety pan premier Tusk jak do tej pory, jak państwo widzicie, w ogóle w tej sprawie nie zabrał głosu, co dosyć typowe dla niego, kiedy jest taka sprawa, która może niedobrze dla niego wyglądać wizerunkowo. Nie ma go od kilku dni - powiedział prezydent.
Pismo do premiera prezydent przesłał również do informacji marszałków Sejmu i Senatu, pierwszej prezes Sądu Najwyższego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego i prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego.
We wtorkowym oświadczeniu Andrzej Duda wyraził nadzieję, że zostanie przeprowadzone rzetelne postępowanie prokuratorskie wyjaśniające okoliczności śmierci Barbary Skrzypek. W jego ocenie "jej odejście, niestety, w tym wymiarze ma również charakter państwowy".
- I mogę tylko ubolewać, że w Polsce - która, ogromnie chciałbym, żeby była państwem po prostu demokratycznym - premier mówi o jakiejś demokracji walczącej, której skutkiem są tak patologiczne sytuacje, jak występowanie w sprawach, w których powinien być dochowany maksymalny obiektywizm, przez osoby tak skandalicznie, absolutnie upolitycznione i nieobiektywne - stwierdził Duda.
- Więc jeżeli pan premier i jego współpracownicy pozwalają sobie mówić o praworządności czy przywracaniu w Polsce praworządności to jest to proszę państwa po prostu kpina najnormalniejsza - z prawa, z konstytucji i z opinii publicznej w naszym kraju - powiedział prezydent.
Dodał, że mówi to "z całą odpowiedzialnością" i jest przekonany, że jest to również opinia "także i bardzo wielu uczciwych prawników w Polsce, nawet jeżeli milczą".
W naszej galerii zobaczysz, jak zmienił się Andrzej Duda w czasie prezydentury:
