Pamiętamy zwycięski wynik partii Jarosława Kaczyńskiego (69 l.) sprzed czterech lat w wyborach samorządowych. Ale mimo tamtej wiktorii, PiS rządzi tylko w jednym sejmiku, na Podkarpaciu. W pozostałych sejmiki należą głównie do PO i PSL, bo partia Jarosława Kaczyńskiego nie była w stanie zawiązać powyborczych koalicji. Czy i tym razem będzie podobnie? Jak wynika z naszego sondażu na PiS oddałoby głos 34 proc. wyborców, a na Koalicję Obywatelską 24 proc. W grze o władzę w sejmikach będą też Bezpartyjni Samorządowcy, SLD Lewica Razem, PSL i Kukiz’15.
- Badanie pokazuje, że PiS musi szukać koalicjantów w sejmikach. Kwestia rządzenia w poszczególnych województwach jest więc otwarta. Może negatywnie zafunkcjonować niska zdolność koalicyjna partii Kaczyńskiego. Wyobrażam sobie w tym przypadku, że jednak PiS, chcąc realnie zdobyć władzę w sejmikach, będzie musiało wejść w koalicję z SLD i Ruchem Kukiz. Bo nie dopuszczam do siebie myśli w tym wypadku, że lewica wejdzie w koalicję z liberałami z Koalicji Obywatelskiej – komentuje nam prof. Kazimierz Kik.
Badanie przeprowadził Instytut Badań Pollster w dniach 17-18 października na próbie 1086 dorosłych Polaków.