Korwin-Mikke zazwyczaj robi wszystko wbrew władzom, ale tym razem lęk jest silniejszy. -Nie przestrzegam wszystkich rządowych zakazów, ale nie będę mówił jakich, bo nie chcę narażać się policji. Bo dlaczego mam nie chodzić na przykład na spacery? Mnie nikt nie ukarze, bo chroni mnie immunitet. Ale pewnie, że boję się koronawirusa. Z racji wieku i stanu zdrowia. Nie mam zamiaru rezygnować z maski na twarzy. To akurat jest nakaz, którego można przestrzegać. Jest on uzasadniony – przyznaje „Super Expressowi” polityk.
ZOBACZ TEŻ: Wielki poradnik „Super Expressu”. Maseczki obowiązkowe. Skąd je wziąć?
Co widać na zdjęciach, już zaopatrzył się w maseczkę i rękawiczki. - Tak naprawdę moja żona nie pozwala mi za bardzo robić zakupów. Całkiem niedawno zaopatrzyłem się w produkty na dłuższy czas. To solidne zakupy na dwa miesiące. Mam jajka, boczek, dużo cukru, masło i mogę funkcjonować! – kwituje.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tuta