Wspomniane nagranie obejrzało na Twitterze już ponad 6 tysięcy internautów, a wśród nich jest Krystyna Pawłowicz. Posłanka, która jeszcze niedawno zapowiadała, że zniknie z mediów społecznościowych, najwyraźniej lubi oglądać filmiki ze zwierzętami. Ale ten najprawdopodobniej nie zwróciłby jej uwagi, gdyby nie polityczny kontekst w jakim został wstawiony.
Jedna z użytkowniczek TT wstawiła film z grzebiącym palcem w pupie orangutanem z komentarzem:- Gdybyście się zastanawiali, czym się zajmuje Donald Tusk w Brukseli...
Na to właśnie odpowiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości. W charakterystyczny dla siebie kąśliwy sposób Pawłowicz dodała komentarz pod filmikiem: - Ale po co wkładał na siebie futro? I tak go rozpoznajemy po gibkim całokształcie ... - ot niby taki żart. Śmieszny?