Wybory do Senatu. Kto trafi na listy opozycji?
Rozmowy o kandydatach do Senatu prowadzą partyjni negocjatorzy. Kiedy zakończą się spory w tej sprawie? – Rozmowy nadal trwają, ale mam nadzieję, że do końca czerwca uda się ustalić szczegóły. W problematycznych okręgach, gdzie nie udaje się osiągnąć konsensusu, o wspólnym kandydacie ostatecznie zdecydują partyjni liderzy liderzy – informuje senator Polski 2050 Jacek Bury (56 l.). Tam, gdzie nie wiadomo, czy kandydat opozycji ma szansę wygrać z kandydatem PiS, o wyborze właściwego kandydata zdecydują zamawiane sondaże. – Badania przeprowadzimy w tzw. okręgach swingujących, w których nie jesteśmy pewni mandatu - mówi nam jeden polityków PO.
Giertych i Petru liczą na poparcie PO. Lewica nie chce o nim słyszeć
Kością niezgody na opozycji są też niespodziewani kandydaci do Senatu, którzy liczą na poparcie przez PO: Ryszard Petru i Roman Giertych. Drugi z nich zamierza wystartować w Poznaniu, ale nie chce o nim słyszeć Lewica. – Miejsce w powiecie poznańskim przynależy PO. Roman Giertych popełnił pewnego rodzaju falstart. Chcemy ogłosić pakt całościowo. Na dziś naszą kandydatką jest Jadwiga Rotnicka (80 l.) i nie słyszałem, żeby ktokolwiek z partnerów podważał tę kandydaturę – twierdzi wiceszef PO Borys Budka (45 l.).