Opóźnienie w Białym Domu. Karol Nawrocki wciąż nie wyszedł z Blair House

2025-09-03 17:26

Przywitanie prezydentów Polski i USA miało rozpocząć się punktualnie o godzinie 17. Tymczasem Karol Nawrocki, który mieszka podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych w rezydencji Blair House, wciąż nie opuścił budynku. Goście czekają, media już komentują opóźnienie.

Karol Nawrocki wylądował w USA. Dziś spotka się z Donaldem Trumpem

i

Autor: Mikołaj Bujak/KPRP/ Materiały prasowe KPRP Karol Nawrocki wylądował w USA. Dziś spotka się z Donaldem Trumpem
  • Przywitanie Nawrockiego i Trumpa miało zacząć się o 17.00.
  • Opóźnienie wywołuje komentarze mediów i dyplomatów.
  • Blair House to rezydencja gościnna, zwana „drugim Białym Domem”.

Nawrocki wciąż w Blair House

Plan wizyty zakładał, że Donald Trump powita polskiego prezydenta przed Białym Domem dokładnie o 17.00 czasu polskiego. Jednak na kilka minut po tej godzinie Karol Nawrocki wciąż przebywa w Blair House, historycznej rezydencji gościnnej dla zagranicznych przywódców.

Nerwowa atmosfera przed ceremonią

Opóźnienie uroczystości wywołało falę komentarzy. Część obserwatorów podkreśla, że w dyplomacji takie sytuacje zdarzają się często, gdy trwają ostatnie ustalenia w kuluarach. Inni zwracają uwagę, że każda minuta opóźnienia w tak ważnej ceremonii może być odczytywana symbolicznie.

Nawrocki i Trump pod Białym Domem. Oglądali specjalny pokaz na niebie [Relacja na żywo]

Blair House – „drugi Biały Dom”

To właśnie w Blair House tradycyjnie nocują głowy państw odwiedzające USA. Rezydencja, położona naprzeciwko Białego Domu, od dziesięcioleci jest miejscem szczególnym dla dyplomacji amerykańskiej. Dziś wszyscy czekają, aż polski prezydent wyjdzie stamtąd i uda się na oficjalne przywitanie z Donaldem Trumpem.

Czekanie na wielki moment

Na dziedzińcu Białego Domu wszystko jest już gotowe, stoją flagi Polski i USA, czeka orkiestra wojskowa i fotoreporterzy z całego świata. Brakuje tylko jednego: pojawienia się Karola Nawrockiego. Każda minuta zwłoki sprawia, że napięcie rośnie, a światowe media zadają pytanie: dlaczego polski prezydent wciąż nie wyszedł?

Dyplomatyczne niuanse czy zwykłe spóźnienie?

W dyplomacji nic nie dzieje się przypadkiem. Każde opóźnienie czy zmiana planu może zostać zinterpretowana przez komentatorów jako element gry politycznej. Zdarza się, że przywódcy celowo pojawiają się później, aby pokazać swoją rangę lub zaznaczyć hierarchię. Czy w przypadku Karola Nawrockiego to tylko techniczne opóźnienie, czy też świadomy zabieg, na razie nie wiadomo.

Symbolika punktualności

Eksperci zwracają uwagę, że punktualność w polityce ma wymiar symboliczny. Spotkanie w Białym Domu to nie tylko kurtuazyjne zdjęcia, ale też komunikat wysyłany opinii publicznej. Każda minuta spóźnienia polskiego prezydenta będzie teraz analizowana, jedni uznają to za zwykłą dyplomatyczną rutynę, inni mogą widzieć w tym sygnał napiętej agendy rozmów z Donaldem Trumpem.

Poniżej galeria zdjęć: Karol Nawrocki wylądował w USA. Dziś spotka się z Donaldem Trumpem

Polityka SE Google News
express Biedrzyckiej 03.09.2025 wstęp
Sonda
Jak oceniasz spóźnienie Karola Nawrockiego na spotkanie z Donaldem Trumpem w Białym Domu?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki