Opinie Super Expressu. Leszek Miller: Drogo, długo i dla siebie

PO ustami pani premier apeluje: przestańmy się kłócić, zróbmy coś wspólnie. Platforma chce współpracy dopiero wtedy, gdy na grzbiecie ma skandale korupcyjne, kompromitujące taśmy biesiadne i afery, a przed oczami wybory. Śmiechu warte! PO przypomina gościa, który przebalował całe życie, stracił cały majątek, ale na starość, gdy trzeba mu parzyć ziółka i pilnować leków, wraca do żony i mówi: kochanie zacznijmy wszystko od nowa… Od siedmiu lat PO rządzi wedle przepisu 3D: Drogo, Długo i Dla Siebie. Dlatego to, co jest, idzie wyłącznie na rachunek PO i PSL. DROGO. Autostrady. Same tylko niepotrzebne, jak się okazało, bramki, które teraz będzie się rozbierać, kosztowały 1,5 mld złotych! Przesadnie wysokie i nie wszędzie konieczne ściany wygłuszające, źle zawierane kontrakty, coraz to nowe przetargi na wykonanie tego samego odcinka, a także nieprawidłowości o charakterze kryminalnym sprawiają, że według danych Europejskiej Izby Kontroli za ubiegły rok kilometr polskiej autostrady kosztuje drożej niż niemieckiej. Wojsko.

Zobacz też: Opinie Super Expressu. Marek Zuber: Większość planów na 2016 rok

Czy dodatkowe pieniądze na pewno pójdą na nowy sprzęt?

Prezydent, lobby militarne i koalicja PO-PSL chcą zwiększenia wydatków zbrojeniowych do 2 proc. PKB, mimo że przez ostatnich siedem lat nie potrafili wydać dotychczasowego 1,95. A jak już wydawali, to na biurokrację. Przykłady: Sztab Generalny - gdy MON kierował Jerzy Szmajdziński, był szef Sztabu Generalnego i jeden zastępca. Potem było 3 zastępców i asystent, a teraz dodatkowo jest jeszcze Biuro Koordynacyjne. Gdy w wojsku było kilka tysięcy lekarzy wojskowych, wystarczył Zarząd Wojskowej Służby Zdrowia. Dziś, gdy lekarzy wojskowych jest kilkuset, mamy Inspektorat składający się z 20 (sic!) jednostek organizacyjnych. Przemyśliwuje się nad powołaniem odpowiedniego departamentu w MON. Zresztą tych departamentów też jest o wiele więcej niż za Szmajdzińskiego. Czy dodatkowe pieniądze na pewno pójdą na nowy sprzęt? Otóż niekoniecznie. Właśnie, po raz nie wiem już który, odłożono przetarg na 70 nowych śmigłowców… Żeby wojsko nie czuło się szczególnie "wyróżnione", inny przykład: Ministerstwo Gospodarki. W czasach "rządów SLD" cały sektor energetyki obsługiwał jeden departament. Teraz są cztery. DŁUGO. Cokolwiek rozpoczęto, tego nie zakończono w terminie. Autostrady miały być na Euro 2012, tymczasem nie są gotowe do dziś i nie bardzo wiadomo, kiedy będą. Gazoport - opóźnienie rok. Z początkowych 2 mld złotych łączne koszty urosną zapewne do 4,5 mld złotych. Warszawskie metro - opóźnione o rok. Itp. itd. DLA SIEBIE.

Przecież nie z pośredniaka!

Kolejna miliardowa afera w MSW, afera "podkarpacka", skandal z Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi, które miały być motorem napędowym wzrostu gospodarczego, a okazały się drukarką pieniędzy dla kierownictwa tej efemerydy. Wielomilionowe odprawy dla "swoich" ludzi w spółkach Skarbu Państwa… Pieniądze do kieszeni "krewnych i znajomych królika" płyną setkami rzek i strumieni. W latach 2005-2012 w administracji rządowej i samorządowej przybyło 63 tys. urzędników. Skąd biorą się te zastępy? Jak to skąd? Przecież nie z pośredniaka! Trawestując rosyjskie porzekadło, można powiedzieć, że praca u nas jest, tylko nie dla wszystkich jej wystarcza… Jaka jest więc nasza odpowiedź na zachętę do współpracy? - Czemu nie, znów możemy pokazać wam, jak to się robi… Po wyborach - jeśli tak zdecydują wyborcy.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail