Już dawno bolszewicy odkryli, że historię można kształtować. Ten, kto ma władzę, może ukrywać fakty, podawać inne albo je wymyślać. Staliniści i hitlerowcy twórczo to rozwinęli i zaczęli fałszować historię na potęgę. Dziś robią to eurosocjaliści. Rok temu prasa podała (małymi literkami u dołu szóstych stron - ale podała), że "Wielki Wschód" Francji dostał zlecenie na opracowanie podręczników historii dla całej Unii Europejskiej. Już widzę te podręczniki. Armia polska pod wodzą królowej Jadwigi i homosia Witolda, Wielkiego Księcia Litwy, pokonało pod Grunwaldem chrześcijańskich Krzyżaków. Siły klerykalne poniosły całkowitą klęskę. Chrobry wyruszył na Kijów, by go wyzwolić spod rosyjskiej okupacji. Chan Czyngis był postępowy - powinien był tylko znieść karę śmierci - itd. Co to jest "Wielki Wschód"? Taka banda lewaków udająca masonerię. Masoneria też uważa ich za bandę lewaków - i starannie tępi. Niestety, to "Wielki Wschód" opanował Francję, Niemcy i większość krajów Unii. Opanowali od środka EWG, przekształcili ten wolnorynkowy twór we "Wspólnoty Europejskie", a w 2009 roku w UE.
Zobacz też: Opinie Super Expressu. Prof. Krzysztof Rybiński: idą wybory, jest kiełbasa
W 1920 roku Polska potrafiła z Rosją nie przegrać
Za kilka lat zapewne w Związek Socjalistycznych Republik Europejskich. O tym jednak państwo nie wiecie. Nie wiecie również, że Polska ogłosiła niepodległość 7 października 1918 roku. 11 listopada Rada Regencyjna (która ogłosiła niepodległość) przekazała władzę wojskową śp. Józefowi Piłsudskiemu, przywódcy Polskiej Partii Socjalistycznej, agentowi wywiadu austriackiego i niemieckiego - który potem, w interesie Niemiec, rzucił Polskę do walki z bolszewikami - by te państwa, rywali Niemiec, osłabić. I dlatego Marsz Wolności i Suwerenności robimy w Warszawie 11 października - a nie 11 listopada, jak socjaliści! Co ciekawe: Piłsudski odwlekał atak na Bolszewię tak, by zdołała ona pokonać armie gen. Denikina, Kołczaka i Wrangla. Jako socjalista sympatyzował z bolszewikami. Wojna skończyła się pożądanym przez Niemcy remisem: obydwa państwa były osłabione - i potem Niemcy mogły wybrać jedno jako sojusznika. Ponieważ w Polsce zmieniła się władza i II RP wybrała jako sojusznika Anglię i Francję - wybrali Sowiety. Tak nawiasem: gdyby w 1939 roku Piłsudski jeszcze żył i jako agent niemiecki poprowadził Polskę u boku III Rzeszy na Moskwę - to wyszlibyśmy na tym znakomicie. W 1920 roku Polska potrafiła z Rosją nie przegrać, w 1939 z Niemcami, Węgrami, Rumunami, Słowakami i Finami - zdobylibyśmy Moskwę, powiesili Stalina
No, a potem umarłby Hitler, w Niemczech rozpoczęłaby się odwilż i pieriestrojka O tym wszystkim państwo nie wiecie. Bo historię fałszowali socjaliści spod znaku Piłsudskiego, potem komuniści, socjaliści i eurosocjaliści. By odkłamać historię, musimy zdobyć władzę. To chyba oczywiste?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail