Biało-czerwone barwy towarzyszą naszemu narodowi od wielu już stuleci. Majestatyczny biały orzeł w złotej koronie, umieszczony na czerwonym tle królewskiej chorągwi Władysława Jagiełły, był świadkiem wielkiej polskiej wiktorii na polach Grunwaldu w 1410 roku. Biało-czerwone proporce powiewały nad szarżami husarii, gromiącej wrogów Rzeczypospolitej pod Orszą, Kircholmem i Wiedniem. Biało-czerwonymi szarfami i kokardami dekorowali swoje ubiory twórcy i zwolennicy Konstytucji Trzeciego Maja, widząc w tym dobry znak dla wielkiej ustrojowej reformy polskiego państwa. A kiedy tego państwa w wyniku zmowy i grabieży zaborców zabrakło, zepchnięta do konspiracji biel i czerwień stała się znakiem narodowego trwania i wolnościowego odrodzenia. Biało-czerwone opaski zastąpiły mundury Powstańcom Warszawskim.
Zobacz: Cezary Grabarczyk ODWOŁANY. Borys Budka nowym ministrem sprawiedliwości
Były też najbardziej zwięzłym manifestem patriotyzmu i wolności strajkujących w sierpniu 1980 r. robotników. Dzisiaj - ciesząc się wolną i suwerenną Rzeczypospolitą - spoglądamy w przeszłość, by wspólnie podejmować wyzwania przyszłości. Nowoczesnemu polskiemu patriotyzmowi towarzyszą te same biało-czerwone barwy. Niech będą one widoczne także w czasie majówki, by ten czas był dla nas wszystkich Majówką z Polską.