Opinie. Prof. Antoni Dudek: Wyszła z niego arogancja władzy

2014-10-23 4:00

Zaskoczyło mnie jednak ze względu na to, kto był bohaterem tych występów. Sikorski uchodził za dość sprawnego polityka, mówiącego dość precyzyjnie. W końcu ktoś, kto był 7 lat szefem dyplomacji, powinien znać wagę słów.

"Super Express": - Obserwuje pan zawodowo te 25 lat polskiej polityki. Kilkudniowe występy Radka Sikorskiego to było coś zaskakującego?

Prof. Antoni Dudek: - Zaskoczyło mnie jednak ze względu na to, kto był bohaterem tych występów. Sikorski uchodził za dość sprawnego polityka, mówiącego dość precyzyjnie. W końcu ktoś, kto był 7 lat szefem dyplomacji, powinien znać wagę słów.

- Dlaczego tym razem nie znał?

- Najprościej przyjąć, że to było potknięcie, z którego starał się nieudolnie wybrnąć. To brzmi dość prawdopodobnie. Jest też jednak druga hipoteza.

- Jaka?

- Taka, że wypowiedź dla amerykańskiego portalu była odegraniem się na Donaldzie Tusku. Utrudnieniem mu życia za to, że wykorzystał Sikorskiego i porzucił. Wystawił go jako zająca, po czym sam zajął stanowisko szefa Rady Europejskiej. I przekreślił szanse na jakiekolwiek stanowiska dla Sikorskiego.

Zobacz też: Opinie. Dr Magdalena Ogórek: Najważniejsze, że rozpoczęła się dyskusja na temat zmian

- Konferencje, z których wynika, że Sikorski może być kłamcą, konfabulantem albo postacią mało poważną, przekreślają to chyba jeszcze bardziej?

- Dlatego bardziej prawdopodobne wydaje mi się to pierwsze tłumaczenie. Sikorski jest też na tyle inteligentny, że wybrałby raczej inny rodzaj odegrania się na Tusku. Trudno też jeszcze ocenić, czy Sikorski wychodzi na konfabulanta. Donald Tusk chyba jeszcze nie zabrał głosu...

- Nie. Tusk w swoim stylu, gdy jest afera, chowa głowę w piasek i czeka.

- Pytanie, jak długo zdoła się uchylać od zajęcia stanowiska. Dziennikarze będą do tego wracać. I co powie? Czy ostatecznie zdezawuuje Sikorskiego, czy potwierdzi jakąś część jego wersji? Przytoczona opinia Putina, także z tego czasu, nie brzmiała bowiem tak nieprawdopodobnie.

- Druga konferencja ministra Sikorskiego, z której też uciekł przed pytaniami, przypominała mi pamiętną konferencję szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego. Tę, na której się pocił po aferze hazardowej. Miałem wrażenie, że gdyby Sikorski nie uciekł, to też zacząłby się tak pocić.

- To jest największy problem Sikorskiego. Wyszła arogancja władzy, ale też przyzwyczajenie do zachowań z MSZ. Okazało się, że zachowania, które tam mu uchodziły, tu wyglądają fatalnie. Politykom zdarzają się bowiem potknięcia, ale prawdziwym egzaminem jest to, jak próbują się z nich wybronić. I tego egzaminu Sikorski nie zdał.

- Wielu ludzi mówi, że Ewa Kopacz jeszcze nieraz będzie musiała za Radka Sikorskiego przepraszać. Chyba że doprowadzi do jego dymisji.

- Premier Kopacz zareagowała ostro, ale zdecydowała się na coś zaskakującego. Niezależnie od zachowania Sikorskiego premier nie powinien rugać publicznie marszałka Sejmu...

- Ewa Kopacz ma niecały rok na zbudowanie swojej pozycji i ma występ kogoś, kto swoją arogancją i wypowiedziami szkodzi Platformie. Wydaje mi się, że to może się ludziom spodobać.

- Być może, ale może też mieć dalekie konsekwencje dla układu sił w PO. Mogła przeprosić, ale słowa, że "nie będzie tolerować takich zachowań" były bardzo ostre. I wielu ludzi w Platformie mogło zacząć się zastanawiać, czym grozi im umocnienie się Ewy Kopacz jako lidera PO. Nie znam Sikorskiego osobiście, ale sądząc po jego licznych wypowiedziach i zachowaniach, jest to człowiek przekonany o swojej wybitnej osobowości i talentach politycznych, które przerastają całe otoczenie. I on takie upokorzenie będzie pamiętał.

- I będzie się mścił?

- Oczywiście jego pozycja w PO jest słaba i nikt nie ruszy mu z odsieczą, ale jako marszałek Sejmu ma różne możliwości szkodzenia Ewie Kopacz. Choćby słynną zamrażarkę, z której może korzystać. Premier zapowiedziała zaś wiele rzeczy, które chce szybko przeprowadzić przez parlament. Chyba że Platforma wymieni marszałka, ale jest mało czasu i to może być ryzykowne.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Nasi Partnerzy polecają