Lawinowo przybywa zachorowań na odrę. Na Mazowszu zanotowano już 56 przypadków, w ciągu tygodnia liczba chorych zwiększyła się aż o 24! Według lekarzy to wątpliwa „zasługa” antyszczepionkowców. Ich propaganda uwiodła mnóstwo Polaków – od początku roku szczepień odmówiło 30 tys. rodziców. Ostatnio ponieśli jednak dotkliwą porażkę. W Sejmie przepadł ich projekt znoszący obowiązek szczepień, ale to nie było ich ostatnie słowo – już pracują nad nową ustawą.
- Chcemy pacjentom dać wolność wyboru leczenia. W Polsce powinno być tak, jak w Szwajcarii – to chory, a nie lekarz powinien decydować o wyborze metody. Lekarze – zamiast np. ziołolecznictwa czy homeopatii - narzucają pacjentom te terapie, które dyktują koncerny farmaceutyczne – przekonuje Justyna Socha, szefowa stowarzyszenia Stop Nop.
Pomysł na promowanie ziołolecznictwa przeraża lekarzy. - To już przesada. Ta pobłażliwość dla ruchów antyszczepionkowych źle się skończy. Konsekwencje dla tych, którzy posłuchają ruchów antyszczepionkowych będą tragiczne – ludzie stracą zdrowie, a nawet życie, a przy okazji także mnóstwo pieniędzy – uważa Maciej Hamankiewicz z Naczelnej Rady Lekarskiej.
Zobacz też: Poradnik Zdrowie o przyczynach, objawach i leczeniu odry