Po przemówieniu
Na przemówienie Kaczyńskiego błyskawicznie zareagowała na Twitterze ambasada Szewcji, która poinformowała lekko ironicznie, że w Szwecji obowiązuje szwedzkie prawo.
Istnieje wiele nieporozumień dot. imigracji do Szwecji, m.in kwestii obowiązującego prawa. Wyjaśniamy: w Szwecji obowiązuje szwedzkie prawo.
— Ambasada Szwecji (@AmbSzweWarszawa) wrzesień 16, 2015
Szybko jednak internauci znaleźli w sieci dokument szwedzkiej policji z 2014 roku, w którym wskazane są 55 strefy, do których lepiej nie zapuszczać się nie tylko zwykłym obywatelom, lecz również szwedzkim siłom porządkowym! Według serwisu euroislam.pl w strefach tych: - funkcjonariusze policji często doświadczali tam bezpośrednich napaści, próbując interweniować w związku z atakami na innych przedstawicieli państwa: listonoszy, strażaków, ratowników pogotowia itp. Wozy straży pożarnej i pogotowia musiały czekać na eskortę policyjną, żeby móc dostać się do tych obszarów. Serwis informuje ponadto, że takie sytuacje sprawiają, że stawiane są przysłowiowe ,,posterunki graniczne" przy niektórych z tych stref. Autorzy wskazują, że - Mapa zakazanych stref pokrywa się z mapą 186 obszarów gęsto zaludnionych, głównie muzułmańskich gett, zamieszkałych przez osoby o niskim wykształceniu, gdzie panuje wysokie bezrobocie i kwitnie handel narkotykami.
Na mapkach z raportu zaznaczone są bardzo wyraźnie zakazane strefy np. ze Sztokholmu lub też Goeteborga.
Sytuację podsumował jeden z internautów:
Kaczyński kłamał ws 54 stref w Szwecji, w których obowiązuje szariat. Wg szwedzkiej policji jest ich 55. Do nich nawet policja nie wchodzi.
— 10murzynków® (@10murzynkow) wrzesień 16, 2015
Zobacz także: Pawłowicz ADORUJE Kaczyńskiego: Jest JEDYNYM