Marsz Niepodległości 11 listopada

i

Autor: PMar

ODLOT! Dziennikarz "GW" udawał czarnoskórego na Marszu Niepodległości

2016-11-17 22:22

Dziennikarz "Gazety Wyborczej" Jacek Hugo-Bader postanowił przeprowadzić na tegorocznym Marszu Niepodległości niecodzienny eksperyment, tudzież prowokację. Ucharakteryzował się on i poszedł na Marsz jako osoba czarnoskóra, aby przekonać się, czy jego uczestnicy rzeczywiście są wrogo nastawieni do przedstawicieli innych kolorów skóry. Jego niektóre oczucia są naprawdę zaskakujące. .  

Dziennikarz swój pomysł tłumaczył tym, że przygotowuje książkę o wykluczonych w Polsce, w tym bezdomnych, ale uświadomił sobie, że są grupy, które mają ciężej. Jego zdaniem w takiej sytuacji są m.in. czarnoskórzy. Jak pisał w swoim tekście: - A zmienić kolor i zostać Murzynem, normalnym Afropolakiem z czarną jak noc listopadowa mordą, mazowieckim bambusem, brudasem, asfaltem, nizinnym Makumbą krótkowłosym z Grochowa? Straszne oszukaństwo. Bo ludzie, których przebrany reporter chce opisać, nie wiedzą, z kim mają do czynienia. Usprawiedliwić go może tylko, że to społecznie jest ważne, robione po coś, a nie dla hecy, zyskujesz jakąś wiedzę o zbiorowości, a inaczej zrobić się tego nie daje.

Reporter TOK FM uchwycił moment, w którym dziennikarza spotkały nieprzyjemności:

 

 

On sam opisywał, że kilka razy został zaatakowany słownie zaś przy wspomnianym incydencie uchronili go  dwaj mężczyźni, prawdopodobnie funkcjonariusze policji "w cywilu". Jak napisał: - Chwilę potem do Murzyna podchodzi biały mężczyzna ze znakiem Polski Walczącej na biało-czerwonej opasce i przeprasza. – U nas nie wszyscy tacy – tłumaczy.

Hitem stała się jednak wypowiedź Hugo-Badera dla polsatnews.pl, gdy to stwierdził: - Przede mną przeszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którym towarzyszyło zdziwienie: „Matko, czarnuch przyszedł". Nawet jak tego nie wypowiadali, czułem to. To był jeden z najmniej przyjemnych dni w moim życiu.

Publicysta Rafał A. Ziemkiewicz rewelacje dziennikarza "GW" ocenił krótko: - Ja myślę że ten facet z GWna co udawał Murzyna prędzej mógłby dostać od ludzi w japę gdyby się nie przemalował. Nie ma rasizmu na MN. Internauta był bardziej złośliwy:

 

Zobacz także: Kajeten P. jednak niepoczytalny? Psychiatryk zamiast więzienia!