Niemal 4 tys. spośród wszystkich 16,5 tys. (stan na wtorkowe przedpołudnie) zakażonych koronawirusem Polaków to mieszkańcy województwa śląskiego! To niemal jedna czwarta wszystkich przypadków! Tylko w ostatnim tygodniu przybyło tam grubo ponad tysiąc chorych.
Sytuacja jest na tyle poważna, że zaczęły pojawiać się głosy o izolacji regionu. Mówią o tym pytani przez „SE” eksperci. – Na razie Górny Śląsk nie stał się polską Lombardią, ale jeżeli liczba zakażonych będzie gwałtownie narastać, można pomyśleć o jakiejś formie „odcinania” regionu – ocenia prof. Krzysztof Simon (68 l.).
Specjalne rozwiązania wprowadzono na Śląsku już teraz. Przede wszystkim masowe badania mają objąć rodziny górników, bo właśnie w kopalniach istnieje największe ryzyko zakażenia. Od wtorku po regionie krążą tzw. wymazobusy, które pobierają próbki od osób z grup podwyższonego ryzyka. Działa też 5 punktów, w których pobiera się wymaz od osoby siedzącej we własnym samochodzie i nie opuszczającej go. Na konieczność szerokiego testowania i szukania ognisk zapalnych wskazuje też inny z pytanych przez nas ekspertów, wirusolog prof. Krzysztof Pyrć (41 l.) z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Jak widzieliśmy w ostatnich miesiącach, już wprowadzenie obostrzeń w zakresie kontaktów, zaostrzenia zasad higieny lub zwiększania dystansu społecznego przynosi dobre rezultaty. Można pomyśleć o takim „zamknięciu” konkretnego, lokalnego ogniska epidemii, co pozwoli utrzymać normalność w innych regionach – mówi prof. Pyrć. Zaznacza jednak, że wirus nie uznaje podziałów administracyjnych.
Czy władze uznają, że region należy izolować od reszty kraju? – Na razie nie ma takiej potrzeby. Jeśli chodzi o kopalnie, to reagujemy na bieżąco – powiedział nam wicepremier Jacek Sasin (51 l.), który we wtorek uczestniczył w posiedzeniu wojewódzkiego sztabu kryzysowego. „Na razie” nie oznacza „na pewno nie”. Decyzje o tym, co zrobić ze Śląskiem mają być podjęte pod koniec tygodnia.
Sosnowiec kontratakuje
„Proszę mieć na uwadze, że województwo śląskie to organizm składający się z wielu podregionów: śląskiego, bielskiego,
żywieckiego, częstochowskiego i zagłębiowskiego. Czy byłoby sens zamykać całe województwo z powodu dużej liczby zachorowań wśród górników w śląskiej części, w szczególności Rybniku?” - zaapelował w mediach społecznościowych prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński (49 l.). Samorządowiec odniósł się w ten sposób do informacji o ewentualnym zamknięciu województwa i przy okazji… rozniecił na nowo stare animozje pomiędzy Sosnowcem i Katowicami. W internecie już trwa wojna…
Od wielu dni w województwie śląskim notuje się rekordowe liczby zakażeń na tle reszty kraju:
5 maja – 134 zakażenia spośród 425 w całej Polsce
6 maja – 157 zakażeń spośród 311 w całej Polsce
7 maja – 116 zakażeń spośród 324 w całej Polsce
8 maja - 189 zakażeń spośród 340 w całej Polsce
9 maja - 156 zakażeń spośród 288 w całej Polsce
10 maja – 171 zakażeń spośród 345 w całej Polsce
11 maja – 213 zakażeń spośród 330 w całej Polsce
12 maja – 204 zakażenia spośród 235 w całej Polsce
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj