Szymon Hołownia, znany dziennikarz i publicysta nie ogłosił jeszcze oficjalnej decyzji o starcie w wyborach prezydenckich chociaż wiele wskazuje na to, że tak się stanie. - Sprawa jest bardzo poważna. Odpowiedzialne podejście do niej wymaga wielu badań, rozmów, namysłu, naprawdę ciężkiej pracy. Wiem i widzę, że wielu kolegów i koleżanek z mediów nie wytrzymuje już ciśnienia, ale proszę o odrobinę cierpliwości – informował na swoim profilu społecznościowym. Szybko pojawiły się newsy, że za finansowaniem kampanii wyborczej Hołowni stać będzie miliarderka Dominika Kulczyk. Temat szybko podchwyciły ogólnopolskie media. Najbogatsza Polka podkreśliła jednak, że nie zamierza angażować się w żadną kampanię wyborczą, nie będzie jej wspierać finansowo.
- W związku ze spekulacjami medialnymi na temat mojego rzekomego zaangażowania materialnego w kampanię wyborczą pana Szymona Hołowni oświadczam, że pozostając wrażliwą na sprawy społeczne, nie angażuję się, ani nie zamierzam angażować się w żadne działania o charakterze politycznym – napisała na swoim profilu społecznościowym Dominika Kulczyk.