Kamiński NIE CHCE dmuchać. Obowiązkowe badania ALKOMATEM dla posłów

2015-12-31 13:51

Czy już niebawem każdy poseł obowiązkowo będzie musiał przed rozpoczęciem pracy w Sejmie poddać się badaniu alkomatem? Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Dominik Tarczyński zapowiedział, że złoży wniosek o możliwość badania trzeźwości posłów.

Skąd taki pomysł posła PiS? W środę w Internecie pojawił się film, na którym Ziemowit Piast Kossakowski (znany jako chłopak w żółtej bluzie rozmawiający w czasie kampanii wyborczej z Komorowskim) z portalu niezalezna.pl chce zbadać alkomatem Michała Kamińskiego z Platformy Obywatelskiej. Na nagraniu widać, że poseł  nie ma zamiaru rozmawiać z dziennikarzem. - Dlaczego od pana czuć alkohol? - zapytał zaczepnie Kossakowski. Ale były doradca Ewy Kopacz odrzekł, że spieszy się na głosowanie. - Może dmuchniemy w alkomat? Ja mam alkomat przy sobie. Dmuchnie pan? Panie Michale! Dlaczego pan ucieka? Jest pan pijany? - nie dawał za wygraną dziennikarz. W końcu jednak został zatrzymany przez straż Sejmu, a poseł PO ruszył przed siebie.

Cały materiał TV Republika można obejrzeć TUTAJ

O zdarzeniu dowiedział się poseł PiS, Dominik Tarczyński i na Twitterze ogłosił, że zajmie się sprawą alkomatu w Sejmie: - Zatem oficjalnie zapowiadam: Po wyskokach posła Kamińskiego z PO, złożę wniosek o możliwość badania posłów alkomatem - napisał.

Zobacz: Kraśko do widzów: Widzimy się po RAZ OSTATNI... [WIDEO]