Wiemy, że w śledztwo zaangażowana jest nie tylko niezależna - również od Pana - Prokuratura Generalna, ale także zależna od pana rządowa komisja ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.
Dziś jesteśmy świadkami bulwersującego spektaklu, jakim jest codzienne ujawnianie - sprawdzonych lub nie - brakujących tekstów w stenogramach z czarnej skrzynki. Te codzienne publikacje niszczą dobrą pamięć o ofiarach. O prezydencie RP Lechu Kaczyńskim, o kapitanie Tu-154 Arkadiuszu Protasiuku i innych. Sprawiają też niezasłużony ból tragicznie doświadczonym rodzinom.
Jest Pan pewnie jedyną osobą w Polsce, która może przerwać to pasmo oskarżeń. Powtórzę. Obiecywał Pan Polakom, że ujawniane będę wszystkie nowe fakty tak szybko, jak to jest możliwe. Dlatego proszę, żeby Pan to zrobił. A jeżeli jest to niemożliwe, to niech Pan powie nam wszystkim publicznie - dlaczego tak jest. Tego wymaga od Pana dana nam obietnica.