14 milionów dla 11 członków zarządu
Absolutorium nie uzyskało 11 członków zarządu i 10 członków rady nadzorczej pełniących funkcje w 2023 r.. To między innymi ówczesny prezes Daniel Obajtek i przewodniczący rady nadzorczej Wojciech Jasiński (76 l.). Jako powód podano między innymi politykę cenową i głośną sprawę Orlen Trading Switzerland, czyli spółki – córki płockiego giganta. - W związku z nieudzieleniem absolutorium poprzedniemu zarządowi automatycznie nie przysługuje jego członkom wynagrodzenie zmienne za 2023 r. Łącznie dla 11 osób z zarządu wyniosłoby ono blisko 14 mln zł – mówi nam Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy spółki.
Obajtek twierdzi, że bronią go wyniki Orlenu
Zapytaliśmy Daniela Obajtka, czy żałuje, że koło nosa przeszły mu potężne pieniądze. - Poradzę sobie bez tego. Absolutorium to nie jest przede wszystkim kwestia premii, ale skwitowania całej działalności. Powinno się patrzeć na zyski, ratingi, czy inwestycje. Wypełniliśmy wszystkie cele. Jak można nie udzielić absolutorium zarządowi, który może się pochwalić zyskiem Orlenu na poziomu rekordowych 20 miliardów złotych i najlepszymi ratingami? - pyta świeżo upieczony poseł do Parlamentu Europejskiego. Dlatego zdaniem Obajtka merytoryczne względy nie były tu wcale decydujące. -To jest ewidentnie motywowane politycznie. Własnie tak wygląda uśmiechnięta Polska – drwi były prezes narodowego czempiona. Okazuje się jednak, że brak premii to nie jedyna konsekwencja decyzji akcjonariuszy - Nieudzielenie absolutorium otwiera drogę do dochodzenia odszkodowań od byłych członków zarządu i rady nadzorczej – poinformował nas Mateusz Witczyński.