Nowy znak zakazu pod Wawelem. Ale nie dotyczy samochodów, tylko...

2017-05-03 21:18

Przed wzgórzem wawelskim pojawił się zupełnie nowy opis znaku drogowego - znaku zakazu ruchu w obu kierunkach. Jednak nie umieścili go drogowcy. Kto więc to zrobił? Tego nie wiadomo.

Pod znakiem zakazu ruchu w obu kierunkach pojawił się napis: - Kupczenie wiarą i akwizycja przekazu partii na terenie Wawelu możliwe są wyłącznie za zgodą Dyrekcji Zamku Królewskiego. Zdjęciami znaku podzielił się w Internecie Mateusz Kijowski, szef Komitetu Obrony Demokracji, którego napis bardzo ucieszył. - Pierwsze zdjęcie zrobiłem sam w nocy z piątku na sobotę. Drugie otrzymałem dzisiaj, kilkanaście minut temu. Piękna akcja. Gratulacje dla autorów i wykonawców! - skomentował Kijowski. Także Jan Hartman, filozof, cieszy się z akcji: - Już piąty dzień tłumy ciągnące na Wawel mijają taki oto napis: "Kupczenie wiarą i akwizycja przekazu partii na terenie Wawelu możliwe są włącznie za zgodą Dyrekcji Zamku Królewskiego"Krakowscy partyzanci demokracji! Śmiech serdeczny w nos patałachów, które przez pięć dni nie zdołały się skapnąć. Można się domyśleć, że napis jest skierowany przeciwko prezesowi PiS. Jarosław Kaczyński każdego 18 dnia miesiąca przyjeżdża na grób brata i bratowej. To właśnie 18 kwietnia 2010 odbył się pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich. Od pewnego czasu przyjazdom Jarosława Kaczyńskiego na Wawel towarzyszą manifestacje jego przeciwników. Skandują oni hasła "Będziesz siedział" i nawołują do nieupolityczniania Wawelu.

Zobacz: Sikorski zadrwił z Lecha Kaczyńskiego i jego pomników