Wypłacane co miesiąc tysiąc złotych będzie się nazywać świadczeniem rodzicielskim. Projekt ustawy w tej sprawie wyszedł właśnie z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, w najbliższym czasie opiniować go będą m.in. pracodawcy i związki zawodowe.
Według projektowanej ustawy świadczenie rodzicielskie ma przysługiwać bezrobotnym matkom, studentkom, kobietom pracującym na podstawie umów cywilnoprawnych, które nie mają ubezpieczenia chorobowego. Z zasiłku będą mogły skorzystać także kobiety, które mają niższy zasiłek macierzyński niż proponowane 1000 zł. Będą one mogły wybrać, czy chcą nowe świadczenie, czy też zasiłek macierzyński. Urzędnicy ministerstwa policzyli, że już w 2016 roku z pomocy może skorzystać ok. 124,5 tys. osób, z czego ok. 74,4 tys. to będą kobiety nieubezpieczone. Pozostała grupa to ubezpieczone w KRUS i w ZUS, które mają niższy niż 1000 zł zasiłek.
"Nasze społeczeństwo starzeje się" - czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy. Poprzez pomoc rząd chce zachęcić Polaków do zakładania coraz liczniejszych rodzin. Pytanie, ile to będzie kosztować? Według wyliczeń MPiPS koszt wypłacenia świadczeń w pierwszym roku to około 1 mld 214 mln zł. W ciągu najbliższych 10 lat z budżetu państwa zostanie na to przeznaczone ponad 13 mld 844 mln zł.
Pomoc ma obowiązywać od stycznia 2016 roku. Podobne świadczenia są już w krajach europejskich. Na przykład Niemcy płacą bezrobotnym matkom 300 euro zasiłku, we Francji - 172 euro co miesiąc przez trzy lata, w Finlandii - 553 euro miesięcznie przez 13 miesięcy.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail