- Będę miał więcej czasu na boks. Na pewno muszę wziąć się za siebie. Ostatnio nie miałem na to czasu, aby trzymać formę. Myślę, że potrzebuję dwóch intensywnych miesięcy, aby wrócić do zdrowia – mówi nam Szumowski. Jak dodaje, od siedzącego trybu życia zaczął mu szwankować kręgosłup.
ZOBACZ TEŻ: Szumowski odszedł z ministerstwa, a później... Gdzie on się podziewał?! [ZDJĘCIA]
Były minister trenuje boks od 8 lat. Jeszcze kilka miesięcy temu był częstym gościem w „Akademii Walki” na warszawskiej Pradze. Tam szlifował ciosy m.in. pod okiem legendy boksu - Pawła Skrzecza. Sam Szumowski chwalił się nam w wywiadach, że swą pasją dzieli się także z kolegami z obozu rządzącego, w tym z samym Jarosławem Kaczyńskim (71 l.), który ponoć zna ten sport od podszewki.
Oprócz boksowania, Szumowski wraca też do pracy w Instytucie Kardiologii w Aninie. Niewykluczone też, że będzie musiał poświęcić również czas na częste wizyty w prokuraturze. Przypomnijmy, że śledczy prowadzą postępowanie dotyczące nadużyć przy zakupie maseczek i respiratorów w Ministerstwie Zdrowia.
ZOBACZ TEŻ: Koronawius w Polsce. Szumowski ujawnia: Szczepionka dostępna w grudniu! [SZCZEGÓŁY]