Władimir Putin od początku wojny na Ukrainie nie pojawia się zbyt często w mediach, jednak, gdy już wystąpi w telewizji, to od razu jest to szeroko komentowane. Wielu komentatorów analizuje jego zachowanie i wygląd, a wszelkie widoczne zmiany w twarzy (opuchlizna, podkrążone oczy) są od razu zauważane. Tak było tydzień temu, gdy Putin spotkał się z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu, tak jest teraz. Wszystko przez najnowsze wystąpienie rosyjskiego prezydenta, do którego doszło w środę 27.04. Putin pojawił się na posiedzeniu Rady Ustawodawców. Miał wystąpienie, w czasie którego opowiadał o sytuacji na Ukrainie i prowadzonych tam działaniach wojennych. Kolejny raz publiczne pojawienie się Władimira Putina wzbudziło emocje i pogłoski na temat stanu zdrowia. To nie pierwszy raz, bo wspomniana rozmowa z Szojgu sprawiła, że komentatorzy wskazali, iż zachowanie Putina może zwiastować kłopoty zdrowotne, wspominano chorobę Parkinsona.
Najnowsze wystąpienie Władimira Putina. Po Putinie widać chorobę?
Najnowsze nagranie również sprawiło, że zaczęto dostrzegać zmiany w wyglądzie prezydenta Rosji, które mogą zwiastować chorobę. Zauważono, że Putin wyglądał na zmęczonego i spuchniętego. Brytyjski The Sun stwierdził: - Wydawało się, że rosyjski prezydent walczył o złapanie oddechu (...). Wyglądał na wyczerpanego. Faktycznie, Putin nie wygląda dobrze. Widać wyraźnie, że jest zmieniony na twarzy. Ostatnio w rozmowie w programie "Express Biedrzyckiej" gen. Mieczysław Bieniek komentował, co słyszał o Putinie od szefa CIA: SPRAWDŹ TUTAJ: Oto, co szef CIA mówił o Putinie do gen. Bieńka: "Putin jest paranoikiem". STERYDY w tle
Poniżej nagranie ze wspomnianego wystąpienia: