- W czasie najbliższych dwóch tygodni odbędzie się konwencja programowa nowej partii tworzonej m.in. przez Adama Bielana - poinformował w ubiegły czwartek poseł Kamil Bortniczuk w rozmowie z portalem Onet.pl. - W ciągu dwóch tygodni obędzie się bardzo duża impreza, event w Warszawie. Będzie miał charakter merytoryczny, programowy. Będziemy odnosić się w dużej mierze do Nowego Ładu, będziemy poszerzać Nowy Ład o nasze propozycje. Jeszcze w czerwcu to wszystko się wydarzy - dodawał. Zdradził przy tym, że ugrupowanie otrzyma nazwę "Partia Republikańska". - Sukcesem jest to, że jako owa partia znajdziemy się od razu w koalicji rządzącej i będziemy mieli wpływ na to, co się w Polsce dzieje - przekonywał.
Jak informuje Wirtualna Polska, o szczegółach programowych i politycznych Adam Bielan rozmawia bezpośrednio z Jarosławem Kaczyńskim i Mateuszem Morawieckim. Europoseł miał w ubiegły piątek wrócić do Polski z Brukseli i prosto z lotniska pojechać do KPRM na spotkanie z prezesem PiS. - Pod względem politycznym nasza nowa formacja będzie ofertą dla wszystkich członków Porozumienia, którzy chcą pozostać w Zjednoczonej Prawicy i nie zamierzają budować z Jarosławem Gowinem partyjnego podnóżka dla PSL - mówił Bielan. Partia Republikańska ma gromadzić także konserwatywnych aktywistów, działaczy i samorządowców, którzy dotąd nie określili się partyjnie. - Drzwi do naszej formacji są szeroko otwarte. A wiem, że zainteresowanie jest spore - zapewniał Bielan.
Rp.pl przypomina, że proces rejestracji Partii Republikańskiej ruszył w 2017 roku z inicjatywy działaczy dzisiejszego Porozumienia. Wówczas partia Jarosława Gowina nazywała się Polska Razem i nawiązywała współpracę ze Stowarzyszeniem „Republikanie". W związku z tym rozważała zmianę nazwy właśnie na Partię Republikańską. Wokół nazwy zrobił się jednak duży szum. Powstanie Partii Republikańskiej ogłosiły też równolegle posłanki Anna Siarkowska i Małgorzata Janowska, zasiadające dziś w klubie PiS. Partia posłanek zresztą powstała, a z czasem została wykreślona z ewidencji. Polska Razem ostatecznie przekształciła się w Porozumienie. A wniosek o powołanie nowego ugrupowania, złożony przez troje działaczy Stowarzyszenia „Republikanie", sympatyzujących z partią Gowina, wciąż znajdował się w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Ostatecznie wpisał on Partię Republikańską do rejestru 7 stycznia, akurat gdy trwał już spór pomiędzy Jarosławem Gowinem a Adamem Bielanem.
Sam Bielan w RMF FM zapewniał, że Partia Republikańska będzie kontynuacją Porozumienia i że to będzie Porozumienie bez Cezara. Czy na konwencji można spodziewać się transferów do Partii Republikańskiej z innych formacji politycznych? - Cierpliwości. Chcemy zachować elementy zaskoczenia - powiedział WP Kamil Bortniczuk.