Pan zegarek chce się odwoływać! Sławomir Nowak będzie chciał udowodnić, że jest niewinny!

BAK

2015-01-30 3:00

Sławomir Nowak (41 l.) chce się odwołać od wyroku sądu, który skazał go na 20 tys. zł grzywny ze niewpisanie do oświadczenia majątkowego luksusowego zegarka. W ciągu dwóch tygodni do sądu ma trafić apelacja w tej sprawie.

Najnowsze z działu

Pół roku i ani jednego wystąpienia

Ci posłowie nie powiedzieli jeszcze z mównicy sejmowej ani słowa. Mamy nazwiska!

Bunt w PiS?

Kaczyński zawiesił w prawach członka PiS byłego ministra. Personalna decyzja prezesa

O co chodzi?

Niespodziewane orędzie Szymona Hołowni. Zaapelował do wszystkich Polaków

Sejm

Awantura w Sejmie o aborcję! Aktywiści porównali przerywanie ciąży do Holokaustu

Orędzie

Marszałek Szymon Hołownia wydał specjalne orędzie. "To sprawa naszego bezpieczeństwa"

- Pan Nowak chce dowieść swojej niewinności - mówi Wp.pl Małgorzata Dąbrowska-Kardas, obrończyni byłego ministra. - Chcemy wykazać, że w tej sprawie nie ma możliwości przypisania przestępstwa. Ustawy mówiące o składaniu oświadczeń majątkowych są tak niejasne, że można je interpretować na wiele sposobów - argumentuje mecenas. Przypomnijmy, że w sprawie Nowaka kluczowy był e-mail wysłany przez dziennikarza "Super Expressu". Sędzia uznała, że jest to dowód świadczący o tym, że były polityk PO doskonale wiedział, iż ma wpisać zegarek do oświadczenia majątkowego.

Zobacz: Druzgocący wyrok sądu w sprawie afery zegarkowej! Sławomir Nowak jest SKOŃCZONY!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail