Tymczasem ostatnio Nowak lansował się na placu budowy. Odwiedził region ługański i przyglądał się, jak idą postępy w budowie tamtejszych arterii. A przed nim dużo więcej pracy. Niedawno władze Ukrainy poinformowały, że chcą zbudować autostradę Gdańsk - Odessa. Za jej ukraiński odcinek miałby odpowiadać właśnie Sławomir Nowak.
Jak widać na naszych zdjęciach, były polityk PO nie nosi już zegarka, tylko skórzaną bransoletkę. Być może chce zapomnieć o aferze, która go skompromitowała w Polsce. W 2013 r. podał się do dymisji w związku z wątpliwościami dotyczącymi oświadczenia majątkowego (nie wpisał do niego wartego ponad 10 tys. zł zegarka). W listopadzie 2015 r. został nieprawomocnie skazany na 20 tys. zł grzywny. Sąd odwoławczy w maju 2015 r. zmienił ten wyrok, umarzając warunkowo postępowanie karne wobec Nowaka. Orzekł, że ma zapłacić 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym.