Modlitwa przy grobie na Wawelu po wyborach

2015-10-27 3:00

Prezes Jarosław Kaczyński (66 l.) świętował sukces wyborczy Prawa i Sprawiedliwości do późnych godzin nocnych. Towarzyszyli mu m.in. bratanica Marta Kaczyńska (35 l.) i Jacek Kurski (49 l.).

Niedzielny wieczór, siedziba PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów na sali panuje ogromna radość. PiS po ośmiu latach wraca do władzy. Były premier szybko schodzi ze sceny i zamyka się ze swoimi najbliższymi współpracownikami w tzw. VIP-roomie. Nie ma wśród nich kandydatki PiS na premiera Beaty Szydło (52 l.), która opuszcza Nowogrodzką i jedzie na telewizyjny wywiad. Natomiast z prezesem zostają m.in. wiceszefowie partii Adam Lipiński (59 l.) i Mariusz Kamiński (50 l.), Jarosław Gowin (54 l.) i były rzecznik partii Adam Hofman (35 l.). Polityk brylował również na wieczorze wyborczym, jakby wierzył, że prezes przywróci go do łask. Nie może oczywiście zabraknąć Joachima Brudzińskiego (47 l.), jest też Zbigniew Ziobro (45 l.). Przed północą pojawia się także Jacek Kurski, który - decyzją Jarosława Kaczyńskiego - nie dostał miejsca na wyborczych listach. Świętowanie zwycięstwa kończy się dopiero przed godz. 2 w nocy. Wtedy, jako ostatni, siedzibę biura opuszcza były premier razem z córką swego zmarłego brata, Martą Kaczyńską. W poniedziałkowe popołudnie prezes PiS z najbliszymi współpracownikami udali się na Wawel, gdzie złożyli wieńce na grobie Marii i Lecha Kaczyńskich.

Zobacz: OFICJALNE WYNIKI WYBORÓW! Relacja na żywo