Najwyższa Izba Kontroli odkryła, że KPRM przekazała w 2021 roku 3 miliony złotych na budowę postumentów w toruńskim parku Pamięci Narodowej nieopodal Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Pomysłodawcą był redemptorysta oraz jego fundacja. Jak podaje „Rzeczpospolita, przekazanie kwoty odbyło się niezgodnie z wewnętrznymi regulacjami. Ponadto, KPRM miała nie przestrzegać procedur przy sześciu dotacjach dla fundacji Tadeusza Rydzyka. Jak poinformowano w „Rzeczpospolitej”, decyzja nie dostała pozytywnej opinii zespół do spraw oceny ofert realizacji zadania publicznego, bowiem już wcześniej na park przekazano 8 milionów zł.
W GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ, CZYM JEŹDZI TADEUSZ RYDZYK
Inne nieprawidłowości wykryte przez Najwyższą Izbę Kontroli dotyczą Polskiego Ładu, a konkretnie kampanii społecznej. Jak podaje „Rzeczpospolita”, Centrum Informacji Rządu zawarło umowy na zakup czasu antenowego za 2,2 miliony zł, przekraczając tym samym swój zakres upoważnienia do zaciągania zobowiązań.
Sprawdź: Dwie wpadki Kaczyńskiego. Brejzę pomylił z Mejzą, a Inowrocław z Włocławkiem
Ponadto, Najwyższa Izba Kontroli zarzuca KPRM zapłacenie niemal 11o tysięcy zł za usługi doradztwa wizerunkowego i kupując maseczki za 65 tysięcy zł bez uprzedniego przeprowadzenia procedury badania rynku. Do tego, według „Rzeczpospolitej”, dochodzi także nieterminowe zamknięcie ksiąg rachunkowych i nierzetelne opisywanie dowodów księgowych.