- NIK zarzuca Morawieckiemu i Ziobrze nieprawidłowości w aferze GetBack. Prokuratura wszczyna działania.
- Chodzi o wielomilionowe straty Skarbu Państwa i prywatnych inwestorów, ujawnione w raporcie NIK.
- Co dokładnie zarzuca NIK?
NIK ujawnia listę zamieszanych w aferę GetBack
Prezes NIK Marian Banaś poinformował, że w poniedziałek przekazał szefowi Ministerstwa Sprawiedliwości, prokuratorowi generalnemu Waldemarowi Żurkowi zawiadomienie dotyczące afery GetBack. Zawiadomienie to dotyczy osób pełniących funkcje w nadzorze finansowym, wymiarze sprawiedliwości oraz polityków, co wskazuje na szeroki zakres potencjalnych nieprawidłowości.
Zobacz: Andrzej Duda spotkał się z synem prezydenta. Zdradził Danielowi zaskakującą rzecz!
- Prokurator Generalny Waldemar Żurek spotkał się z Prezesem Najwyższej Izby Kontroli Marianem Banasiem. Podczas spotkania Prezes Marian Banaś przekazał zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa oparte na ustaleniach dokonanych przez NIK w ramach przeprowadzanej kontroli dotyczącej nadzoru sprawowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego nad Spółką GetBack S.A., obecnie Capitea S.A. oraz podmiotów współpracujących w latach 2016-2023 – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Generalnej, prok. Anna Adamiak. Do zawiadomienia dołączono raport pokontrolny NIK, który stanowi kluczowy element w dalszym postępowaniu.
Co dalej z aferą GetBack? Prokuratura Krajowa przejmuje sprawę
Prokurator Generalny Waldemar Żurek niezwłocznie przekazał zawiadomienie do Prokuratury Krajowej, aby nadać mu formalny bieg. Oznacza to, że sprawa trafi do odpowiednich prokuratorów, którzy rozpoczną analizę materiałów dowodowych zgromadzonych przez NIK.
Afera GetBack od lat budzi ogromne emocje w Polsce. Spółka GetBack, zajmująca się windykacją długów, w 2018 roku okazała się niewypłacalna, co doprowadziło do strat finansowych wielu inwestorów. Śledztwo w tej sprawie ujawniło liczne nieprawidłowości w zarządzaniu spółką oraz brak odpowiedniego nadzoru ze strony instytucji państwowych. Teraz, dzięki działaniom NIK, sprawa wraca na wokandę z nową siłą, a na celowniku śledczych znaleźli się prominentni politycy i urzędnicy państwowi.
Zobacz: Konfederacja wejdzie w koalicję z Donaldem Tuskiem? "To jest fakt, my to widzimy"
Włączenie do sprawy tak wysokich rangą osób jak Mateusz Morawiecki, Zbigniew Ziobro i Bogdan Święczkowski rodzi pytania o ich ewentualną odpowiedzialność za aferę GetBack. Czy pełnione przez nich funkcje w latach, kiedy dochodziło do nieprawidłowości, miały wpływ na sytuację spółki i straty inwestorów? To właśnie te pytania będą musieli rozstrzygnąć prokuratorzy prowadzący śledztwo.
