Mateusz Morawiecki, Marian Banaś

i

Autor: EASTNEWS(2)

NIK miażdży wybory kopertowe. Ujawniamy pełen raport NIK

2021-05-13 10:20

„Super Express” dotarł do pełnej wersji raportu NIK w sprawie organizacji tzw. wyborów kopertowych w zeszłym roku. NIK po przeprowadzeniu licznych kontroli w ministerstwach oraz spółkach skarbu państwa, negatywnie ocenia proces przygotowania wyborów powszechnych na prezydenta RP zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r., z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego. Od NIK dostaje się wszystkim instytucjom zaangażowanym w wybory kopertowe, ale ostrze krytyki skierowane jest przede wszystkim w szefa rządu i szefa Kancelarii Premiera. Co grozi premierowi po zaplanowanej na połowę maja po publikacji raportu?

Ujawniamy szokujący raport NIK. Dwa dni temu onet.pl, jako pierwszy opublikował niektóre dokumenty pokontrolne opisujące proces przygotowań do zeszłorocznych wyborów prezydenckich, które miały się odbyć w trybie korespondencyjnym. „Super Express” dotarł do pełnej wersji raportu NIK w sprawie wyborów kopertowych. Raport NIK został sporządzony m.in. w oparciu o przedstawione przez onet materiały. Raport NIK, mający niemal 80 stron, jest druzgocący dla rządzących i nie pozostawia suchej nitki na organizacji wyborów kopertowych.

NIK w swoim raporcie zwraca uwagę, że:

w świetle obowiązujących (w dniu ich wydania) przepisów kodeksu wyborczego, czynności organizacyjne celem przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP były zastrzeżone do kompetencji PKW, urzędników wyborczych oraz komisji wyborczych;

opinie Departamentu Prawnego KPRM oraz Prokuratorii Generalnej RP wyrażały istotne wątpliwości co do podstawy prawnej wydania tych decyzji;

w KPRM nie posiadano analizy/oszacowania kosztów realizacji przez Pocztę Polską oraz przez PWPW poleceń, choć ich wykonanie łączyło się z poniesieniem wydatków z budżetu państwa „(…) w okresie od 16 kwietnia 2020 r. do 9 maja 2020 r. brak było podstawy prawnej do wydania decyzji polecających przeprowadzenie wyborów powszechnych w trybie korespondencyjnym. W tym stanie rzeczy wydanie decyzji z 16 kwietnia 2020 r. należało ocenić negatywnie”.

Działanie Poczty Polskiej nielegalne

NIK w swym raporcie zawarł krytyczne uwagi wobec działań, a w zasadzie zaniechania działań: ministra spraw wewnętrznych i administracji, MAP, PWPW i Poczty Polskiej. Stwierdzono m.in., że działania Poczty Polskiej w zakresie pozyskania i przetwarzania danych osobowych wyborców były nielegalne. Izba stwierdziła, również, że działania organów państwa oraz spółek podjęte na bazie prawnie wadliwych decyzji  skutkowały niegospodarnym wydatkowaniem  ze Skarbu Państwa kwoty ponad 56 mln zł oraz powstaniem szkody finansowej w Poczcie Polskiej i PWPW.

Główny winny – KPRM

NIK najwięcej zarzutów ma jednak wobec KPRM i premiera Mateusza Morawieckiego. Z zawartych w raporcie dokumentów wynika, że KPRM i prezes Rady Ministrów wydawali kluczowe decyzje w sprawie tzw. wyborów kopertowych i to wydawali je mimo krytycznych opinii i analiz prawnych.

10 kwietnia 2020 r. drogą mailowa  z Departamentu Prawnego MAP do Departamentu Prawnego KPRM trafia projekt decyzji dotyczący przekazania Poczcie Polskiej organizacji wyborów kopertowych. Tego samego dnia projekt trafia z KPRM do Prokuratorii Generalnej. Dzień później – 11 kwietnia – opinia Prokuratorii Generalnej a także analiza Departamentu Prawnego KPRM zostaje wysłana mailem szefowi Kancelarii Premiera. Dwa dni później analiza Departamentu Prawnego KPRM zostaje uzupełniona. Obie analizy są druzgocące. Z tej, przygotowanej przez Prokuratorię Generalną można wyczytać, że wydanie polecenia Poczcie Polskiej jest pozbawione podstawy prawnej.  „(…) w obecnym stanie prawnym (…) wydanie polecenia nie jest, jak się wydaje możliwe.” Także Departament Prawny KPRM w swoim stanowisku stwierdza jednoznacznie, że brak jest podstaw do wydania przez Prezesa Rady Ministrów decyzji administracyjnej polegającej na poleceniu Poczcie Polskiej przeprowadzenia de facto wyborów powszechnych. Jednocześnie przedstawiono alternatywne rozwiązania a także wskazano na potencjalne konsekwencje podjęcia takiej decyzji – groźba stanięcia przez Trybunałem Stanu, upadek rządu, a także odpowiedzialność majątkowa funkcjonariusza państwowego za rażące naruszenie prawa.

Mimo wszelkich zastrzeżeń, 16 kwietnia 2020 r. kolejne projekty decyzji zostały przesłane mailem do Prokuratorii Generalnej, która jednak podtrzymała w całości swoje krytyczne stanowisko.

Analizy kontra analizy

Co się działo dalej z feralnym dokumentem? Z raportu NIK wynika, że zastępca Dyrektora Departamentu Prawnego KPRM przeprowadził rozmowy z „wybitnymi ekspertami w zakresie prawa administracyjnego, w toku których uzyskał potwierdzenie, że wydanie przedmiotowych decyzji przez Prezesa rady Ministrów jest, w świetle obowiązujących przepisów, możliwe". 16 kwietnia mimo poważnych kontrowersji, premier Mateusz Morawiecki wydał Poczcie Polskiej polecenie zorganizowania wyborów. Kilka tygodni później – 7 maja - szef rządu polecił szefowi KPRM uzyskanie zewnętrznych ekspertyz dotyczących organizacji wyborów kopertowych. 8 maja zostają zawarte umowy z pięcioma zewnętrznymi podmiotami. Takich ekspertyz powstało łącznie 11, a ich koszt to 149,3 tys. zł. Jaki był cel zlecania i wykonywania ekspertyz prawnych już po wydaniu decyzji i w momencie, kiedy było wiadomo, że wybory kopertowe się nie odbędą? W wyjaśnieniu złożonemu NIK można przeczytać, że „ w związku z wysoką dynamiką działań podejmowanych przez organy administracji rządowej w początkowym okresie pandemii Covid-19 część ekspertyz (…) została przygotowana i przedstawiona ustnie jeszcze przed wydaniem przedmiotowych decyzji. Ich przekazanie w formie pisemne nastąpiło natomiast w terminie późniejszym”.

Druzgocąca krytyka łagodne wnioski

Jak na tak krytyczny wobec instytucji państwowych raport swoją łagodnością zaskakują wnioski pokontrolne. NIK wskazuje w nich na konieczność:

wdrożenia rozwiązań zapobiegających wystąpieniu sytuacji, w których działania organów państwa będą naruszać zasady praworządności;

dokonywania rzetelnych i pogłębionych analiz ryzyk oraz skutków finansowych przy przygotowywaniu projektów aktów normatywnych, w tym również decyzji administracyjnych:

podjęcia działań zapewniających sprawną realizację przez członków Rady Ministrów poleceń, wydawanych zgodnie z obowiązującym prawem przez prezesa rady Ministrów;

stworzenie mechanizmów gwarantujących racjonale i oszczędne wydatkowanie środków publicznych, również w sytuacjach wystąpienia stanu epidemii lub innego stanu zagrożenia.

Szef KPRM, minister aktywów państwowych, minister spraw wewnętrznych i administracji, prezes Poczty Polskiej oraz prezes PWPW złożyli zastrzeżenia, co do wyników kontroli. Wszystkie zastrzeżenia zostały jednak przez kolegium NIK oddalone 24 marca tego roku. Zdanie odrębne złożyli wiceprezesi NIK Tadeusz Dziuba i Małgorzata Motylow. Oficjalnie raport NIK w sprawie wyborów kopertowych zostanie opublikowany 18 maja.

Sonda
Czy akcja CBA w domu syna prezesa NIK to odwet za raport w sprawie wyborów kopertowych?
Super Raport 28.04 (Goście: Leszek Miller - eurodeputowany, były premier oraz Krzysztof Bosak - Konfederacja), Sedno Sprawy: Paweł Soloch