Bartłomiej Misiewicz

i

Autor: Jan Bielecki

Niezatapialny jak Misiewicz- publicyści i internauci o nowej posadzie w PGZ

2017-04-11 12:25

W poniedziałkowy wieczór media obiegła wiadomość o tym, że Bartłomiej Misiewicz został pełnomocnikiem zarządu do spraw komunikacji w państwowej Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Potwierdzone to zostało przez rzecznika PGZ - Łukasza Prusa. Zarówno publicyści jak i internauci nie mogli przejść obok tej informacji obojętnie.

Przypomnijmy, że nowa posada to powrót Misiewicza do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Był on już członkiem rady nadzorczej PGZ, jednak zrezygnował z tej posady po skandalu, jaki wywołała ta nominacja. Misiewicz nie ukończył kursu dla członków rad nadzorczych i nie ma wykształcenia wyższego, dlatego zmieniono zapisy statutu spółki, by mógł on zostać członkiem rady nadzorczej.

Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy we wtorkowy poranek w TVP1 tak skomentował informację o nowej pracy Misiewicza: - Prezydent zajmuje się sprawami dotyczącymi wojska jako zwierzchnik Sił Zbrojnych, natomiast nie może zajmować się wszystkimi nominacjami, które w tym obszarze się odbywają. Skoro doszło do tej nominacji, to zarówno prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, jak i pan minister Macierewicz, który w pewnym sensie nadzoruje tą spółkę, mają przekonanie, że pan Bartłomiej Misiewicz jest na tyle kompetentny i dobrze przygotowany do pełnienia tej funkcji, zapewne stąd ta decyzja.

Mniejszym entuzjazmem wykazał się dziennikarz Przemysław Szubartowicz:

 

 

Rysownik Henryk Sawka sytuację skomentował za pomocą obrazka:

 

 

Szybko przypomniano słowa Beaty Szydło:

 

 

Były szef MON również krytycznie ocenil tę nominację:

 

 

Zobacz także: Bartłomiej Misiewicz dostał nową FUCHĘ w rządowej spółce!

Nasi Partnerzy polecają