Nie dość, że PiS i Jarosław Kaczyński są solą w oku Stefana Niesiołowskiego, to jeszcze posłowi PO podpadł Paweł Kukiz! Czym? Tym, że jest, ma polityczne aspiracje i przypomina Niesiołowskiemu... prezesa PiS. Polityk partii rządzącej nie wyklucza, że Polskę może czekać koalicja PiS - Ruch Kukiza. A to jego zdaniem nie jest dobre połączenie, bo raczej na krótko: - Oni są podobni, to są ludzie, którzy demolują państwo polskie, populiści. I taka koalicja by mogła powstać na krótko, bo za chwile się pokłócą, tak jak się pokłóciło PiS z Lepperem, ale jest duże podobieństwo między Kukizem, Cymańskim i Lepperem - ocenił Niesiołowski w rozmowie z "Wprost". Zdaniem polityka Platformy Kukiz ma takie same podejście do polityki, jak Kaczyński. Obaj chcą zniszczyć ład, który jest w kraju: - Kukiz jest płodem Kaczyńskiego, bo najpierw Kaczyński mówił, że Państwo nie istnieje, że Polski nie ma, że rządzą złodzieje, zdrajcy, mordercy. No i właściwie w to wszedł Kukiz, który chciał wszystkich pogonić, także jest duże prawdopodobieństwo i taka koalicja jest możliwa - stwierdził. Dodał też, że Polska Kukiza i Kaczyńskiego byłaby operetką.
Niesiołowski o Kukizie: Nie powinien istnieć w polityce!
Stefan Niesiołowski został zapytany o to, dlaczego PiS rośnie w siłę, czego skutkiem są dobre wyniki partii Kaczyńskiego. Jego zdaniem wszystko to przez nagonkę na rząd i Ewę Kopacz. Po drugie zbyt dobrze mówi się o Kukizie, który na to nie zasługuje: - Ciągle, chociaż już coraz mniej hołubiony jest Paweł Kukiz, zamiast opisywać go takim językiem, na jaki zasługuje, to on jest traktowany jako poważny polityk. W ogóle nie powinien ktoś taki istnieć w polityce.
Sprawdź: Niesiołowski OSTRO: Czuję wstręt do kardynała Dziwisza!