Niesiołowski broni Bieńkowskiej: jest bardzo miła i kompetentna! A paraliżowi na kolei jest winny Bóg

2014-01-22 19:21

Wczoraj na minister Elżbietę Bieńkowską sypnęły się gromy! Internet aż huczał od krytyki pod jej adresem, a memy z „Sorry, taki mamy klimat” były wprost wszędzie!

Stefan Niesiołowski znalazł w sobie nieco współczucia i empatii. Postanowił obronić wicepremier Bieńkowską przed złośliwymi uwagami i kąśliwymi komentarzami. Będąc gościem w Radiu RMF zauważył, że „To nie z powodu pani Bieńkowskiej mrożący deszcz pokrył sieć trakcyjną”. Podzielił też zdanie marszałek Kopacz, iż pani minister jest miłą osobą: „Szczytem zajadłości politycznej jest oskarżanie bardzo miłej i kompetentnej pani premier o to, że nieliczna cześć pociągów stanęła.” Chyba można mu wierzyć, w końcu na zajadłości zna się całkiem nieźle.

Czytaj: Elżbieta TAKI MAMY KLIMAT Bieńkowska wozi swoje cztery litery w podgrzewanych limuzynach, a podróżnym każe marznąć?!

Niesiołowski wyznał też, że pretensje o paraliż na kolei pasażerowie powinni kierować do Boga. Może i Bóg weźmie się na odwagę i powie sorry? Zobaczymy.