Alarmujące słowa szefa MON: "Wszyscy muszą działać, nie ma już czasu"
Polityczna scena w żałobie. Nie żyje były poseł i europoseł Witold Tomczak
W liście opublikowanym z okazji 26. rocznicy przystąpienia Polski do NATO Kosiniak-Kamysz nie ukrywa powagi sytuacji:
„Wszyscy członkowie NATO muszą podejmować działania wzmacniające swoje zdolności obronne” – podkreśla.
Jak tłumaczy, tylko siła militarna zjednoczonych państw może zagwarantować przetrwanie Sojuszu, który przez dziesięciolecia był bastionem stabilności.
Czy NATO jest gotowe na przyszłe konflikty?
Szef MON wskazuje, że Polska jest w czołówce krajów, które inwestują w obronność, ale to nie wystarczy.
„Jesteśmy wymieniani jako liderzy i przykład do naśladowania” – zaznacza. Ale czy to oznacza, że pozostałe państwa NATO są w tyle i mogą nie być przygotowane na nową rzeczywistość?
Kosiniak-Kamysz zwraca uwagę, że Sojusz, mimo swojej potęgi, musi ewoluować, by nie stać się reliktem przeszłości.
„Musimy zadbać, by ta sprawdzona, efektywna struktura, jaką od 76 lat jest NATO, była atrakcyjna dla wszystkich jej członków i była w stanie sprostać także najnowszym i przyszłym wyzwaniom” – ostrzega minister.
Polska daje przykład, ale czy reszta nadąży?
Polska, Czechy i Węgry przystąpiły do NATO dokładnie 26 lat temu, 12 marca 1999 roku. Przez ponad dwie dekady nasz kraj nie tylko ugruntował swoją pozycję w Sojuszu, ale stał się jednym z kluczowych jego filarów.
„Polacy doskonale rozumieją znaczenie NATO i naszego w nim członkostwa, bo obok wstąpienia do Unii Europejskiej, jest to jedno z najważniejszych polskich osiągnięć ostatnich dekad” – przypomina Kosiniak-Kamysz.
Ale czy świadomość ta jest równie silna wśród zachodnich sojuszników? Czy kraje Europy Zachodniej i USA dostrzegają rosnące zagrożenie? Jeśli nie, może się okazać, że NATO w kluczowym momencie nie będzie gotowe do reakcji.
Czas na działanie!
W obliczu dynamicznych zmian geopolitycznych NATO nie może pozwolić sobie na bierność. Słowa Kosiniaka-Kamysza to nie tylko przypomnienie o rocznicy, ale przede wszystkim ostrzeżenie – sojusznicy muszą działać teraz, zanim będzie za późno.
Czy NATO faktycznie zmierza w stronę nowego kryzysu? Czy Polska ma rację, wskazując na potrzebę natychmiastowych działań? Odpowiedź na te pytania zdecyduje o bezpieczeństwie całego regionu.
Poniżej galeria zdjęć: Tak się zmieniał Władysław Kosiniak-Kamysz
