Analiza BAS ma być gotowa w przyszłym tygodniu. Chodzi o gigantyczne pieniądze. Jakiś czas temu mówiło sięo 3 bln złotych, czyli 845 mld dolarów. Kwota ta została obliczona przez historyka, doktora Grzegorza Kostrzewę-Zorbasa (59 l.). Ale jak przekonuje, to nie jest całość należności. - To było oszacowanie strat wyłącznie materialnych. Nie uwzględniono wówczas straty życia ludzkiego - tłumaczy nam Kostrzewa-Zorbas, który ten problem podnosił już w 2014 roku w artykule w tygodniku "wSieci". - A przecież do tego dochodzą straty osobowe, które szacujemy bardzo ostrożnie. Ogółem więc można mówić o kwocie ok. 6,5 bilionów dolarów - dodaje. To ok. 24 bilionów złotych, czyli ponad 620 tys. zł na jednego obywatela Polski!
Niemcy przekonują, że Polsce nic się nie należy. - Kwestia została w przeszłości ostatecznie uregulowana. W 1953 roku Polska wiążąco (...) zrezygnowała z dalszych świadczeń reparacyjnych dla całych Niemiec - powiedziała w środę zastępca rzecznika rządu Niemiec Ulrike Demmer. Jednak Kostrzewa-Zorbas od dawna twierdzi, że takie tłumaczenia są bezzasadne. - Polska nie zarejestrowała w Biurze Prawnym ONZ zrzeczenia się odszkodowań od Niemiec - mówił kilka lat temu. Podobnego zdania jest szef MON Antoni Macierewicz (69 l.). - To sowiecka kolonia, zwana PRL, zrzekła się tej części reparacji, które związane były z obszarem sowieckiego NRD - przypomniał ostatnio.
Zobacz: Tusk w prokuraturze. Giertych stawia mocne pytanie. Uderzy w Kaczyńskiego?
Sprawdź: UEFA ukarze Legię za uczczenie Powstania?
Czytaj: HANIEBNE słowa urzędniczki Gronkiewicz-Waltz do Powstańca Warszawskiego