Jakub Kulesza

i

Autor: Tomasz Jastrzębowski/REPORTER Jakub Kulesza

Nie unikniemy LOCKDOWNU?! Ma być GORSZY niż ten na wiosnę! Poseł zdradza datę

2020-11-03 11:53

Choć wciąż prominentni przedstawiciele rządu zapewniają, że zrobią wszystko, aby nie było wprowadzać po raz drugi lockdownu, to wciąż wisi to nad nami jak miecz Damoklesa. Liczba zarażonych wciąż jest ogromna, a można się spodziewać, że niedługo zwiększy się ona przez protestujące w całym kraju kobiety. W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki spotkał się z przedstawicielami opozycji. Uczestniczący w spotkaniu poseł Konfederacji Jakub Kulesza zdradził po nim bardzo mało optymistyczne scenariusze, jakie są rozważane. Ewentualny lockdown może być np. większy niż ten wiosenny i ma zostać wprowadzony lada dzień!

Szef Kancelarii Premiera przyznał we wtorek w TVN24, że wpływ na decyzję o ewentualnym wprowadzeniu lockdownu nie będzie miała tylko liczba chorych. Głównym aspektem ma być również wydolność i wydajność służby zdrowia, które obecnie są już "na granicy". Michał Dworczyk został też zapytany o plotkę, że lockdown w Polsce miałby być wprowadzony już w tym tygodniu. - Nie wykluczamy żadnego scenariusza. Robimy wszystko, aby uniknąć tzw. twardego lockdownu. Idziemy wąską granią, gdzie po jednej stronie jest wydolność służby zdrowia i całkowita zapaść systemu opieki zdrowotnej, a po drugiej stronie poważne kłopoty gospodarcze - powiedział.

Zobacz więcej: Alarm! Szef kancelarii premiera SZCZERZE: " System jest już na granicy wydolności"

To jednak nic w stosunku do tego, co w rozmowie z Polską Agencją Prasową zdradził poseł Konfederacji Jakub Kulesza. Uczestniczył on w spotkaniu, które zorganizował premier Mateusz Morawiecki dla przedstawicieli klubów i kół poselskich. Zdradził on, że na spotkaniu padły informacje o nowych obostrzeniach, które mogą pojawić się już w środę!

Epidemiolog, prof. Maria Gańczak: Statystyki ministerstwa to wierzchołek góry lodowej. Krótkotrwały lockdown jest konieczny [Super Raport]

Co więcej, Kulesza jasno zapowiedział, że w jego opinii rząd jest gotowy na wprowadzenie nowego lockdownu. - Premier powiedział, że przygotowani są na różne warianty od pełnego lockdownu - najbardziej prawdopodobnego, który będzie pełniejszy niż ten, który miał miejsce wiosną - do mniej pełnej, pośredniej wersji lockdownu, który - jak to określił premier - jest mało prawdopodobny - przyznał szczerze.

Nowy lockdown wiązać się będzie, rzecz jasna, z nowymi obostrzeniami. Te mają zostać ogłoszone już jutro, w środę 4 listopada! - Zadałem szereg bardzo konkretnych pytań o podstawy merytoryczne, naukowe podejmowanych działań, nazywanych obostrzeniami czy lockdownem. Na co nie usłyszałem żadnej konkretnej czy odnoszącej się do podanych przeze mnie danych i analiz informacji - podkreślił poseł Konfederacji.