Nie ma zgody na ostrzejsze kary dla posłów

2017-03-30 4:00

Przedstawiciele ugrupowań parlamentarnych debatowali wczoraj o zmianach w regulaminie Sejmu dotyczących kar dla niezdyscyplinowanych posłów. Po kilkudziesięciu minutach rozmowy zakończyły się fiaskiem.

- Prac nad zmianami regulaminu Sejmu w tym gronie nie podejmujemy. Opozycja stanowczo odmawia dalszej pracy - poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (68 l.). Jednym z pomysłów miała być zasada, że po trzykrotnym naruszeniu regulaminu poseł może być pozbawiony połowy wynagrodzenia przez sześć miesięcy. Proponowano też kary finansowe za "naruszenie godności Sejmu". - Nowoczesna nie zgadza się na zaostrzenie kar. Chcemy, aby opozycja mogła swobodnie mówić w Sejmie o tym, jak PiS szkodzi Polsce - stwierdziła po spotkaniu Kamila Gasiuk-Pihowicz (34 l.) z Nowoczesnej. 

Zobacz: Barbarzyńska sekcja zwłok Marii Kaczyńskiej

Nasi Partnerzy polecają