Afera zegarkowa. Nowak odwoła się od wyroku sądu

2014-12-10 14:01

Jak ustalił "Super Express",  do warszawskiego sądu wpłynęły wnioski o sporządzenie uzasadnienia wyroku w sprawie byłego ministra transportu Sławomira Nowaka. Tuż po wyroku, polityk zapowiadał, że będzie się od niego odwoływał.

- Wnioski o uzasadnienie sporządzenia wyroku w sprawie Sławomira N. wpłynęły do sądu 8 grudnia. Autorami wniosków są dwaj obrońcy oskarżonego - informuje "Super Express" sekcja prasowa warszawskiego sądu okręgowego. Wszystko więc wskazuje, że po zapoznaniu się z uzasadnieniem, obrońcy Nowaka złożą do sądu odwołanie. Zapowiedział to w specjalnym oświadczeniu, sam polityk.

- Szanuję wyrok Sądu, choć się z nim nie zgadzam.  Będę odwoływał się od wyroku i będę do końca bronił mojego dobrego imienia - pisał na Twitterze Sławomir Nowak.

Przypomnijmy, 27 listopada Sławomir Nowak został skazany za zatajenie w pięciu oświadczeniach fakt posiadania zegarka o wartości wyższej niż 10 tysięcy złotych. Były poseł Platformy Obywatelskiej został ukarany grzywną 20 tysięcy złotych. Ma również pokryć koszty sądowe.

- Oskarżony przyjął linię obrony, w której udawał mniej mądrego, niż jest w rzeczywistości. Oskarżony tłumaczył się, że nie miał świadomości że rzeczy osobiste powinny znaleźć się w oświadczeniu majątkowym. Od posłów wymaga się podwyższonych standardów, nie tylko umiejętności czytania i pisania - mówiła sędzia uzasadniając wyrok.

Po wyroku, Nowak złożył poselski mandat i zrzekł się członkostwa w Klubie Parlamentarnym PO.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: AFERA NOWAKA: Prokuratura będzie dalej ścigać Sławomira Nowaka?