Kontrowersyjny inspektorat Służby Więziennej
O nowej formacji po raz pierwszy mówiło się w 2021 r. Pomysłodawcą inspektoratu miał być wiceminister Michał Woś, któremu podlegała Służba Więzienna. Na współpracownika Woś wziął Pawła Makarowskiego, byłego policjanta dochodzeniówki. Według "Newsweek", obu panów połączyła Urszula D., prawa ręka Wosia, aktualnie oskarżona w aferze dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości. Makarowski ściągnięty został z emerytury aby odpowiadać w resorcie za bezpieczeństwo. Jeden z informatorów tygodnika przedstawił go jako showmana, byłego „przykrywkowca”, który chciał stworzyć służby, które o 6.00 rano wchodzą do mieszkań i wyciągają podejrzanych w majtkach.
Nowa służba sieje postrach wśród więźniów
Nowy inspektorat Służby Więziennej miał być „biurem spraw wewnętrznych” SW. Pretekstem do jego powołania miało być zatrzymanie funkcjonariuszy, w tym dyrektora i jego zastępcy, Zakładu Karnego w Nowogardzie w 2021 r.
Kontrola nie tylko osadzonych
Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej miał dostać bardzo szerokie uprawnienia: pozwolenie na działania dochodzeniowo-śledcze, prowadzenie rozpoznania w zakładach karnych i aresztach, rozpoznanie funkcjonariuszy i osób, które bywają w murach więziennych, np. prawników. Uprawnienia dopuszczały kontrolę operacyjną. Informatorzy „Newsweeka” twierdzą, że przy 70 tys. osób osadzonych, doliczając ich rodziny i innych odwiedzających, nowa formacja może kontrolować znaczą cześć kraju.
Szokujący wpis Ziobry do Tuska. Pojawił się z samego rana! Porażające zdjęcia
Przed nową formacją kontrolą ostrzegała Fundacja Panoptykon interesowało się nią Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. Ziobryści zignorowali wszystkie uwagi. Szefem inspektoratu został Zbyszko Nowak. O tej nominacji mieli zdecydować: Zbigniew Ziobro, jego brat Witold i żona Ziobry, Patrycja Kotecka. Nowak rozpoczął karierę w poznańskiej delegaturze ABW, a później odpowiadał za bezpieczeństwo w Pekao. Następnie trafił do Alior Banku, aby z niego wrócić na służbę w Inspektoracie Wewnętrznym Służby Więziennej.
Według informatorów tygodnika, nowe biuro w Służbie Więziennej miało być prywatną policą ziobrystów. Aktualnie resort sprawiedliwości planuje likwidację inspektoratu. Według „Newsweeka” są ku temu dwa powody: wysokie koszty funkcjonowania i potencjalnie niebezpieczne uprawnienia kontrolne.