Na murze otaczającym posesję parlamentarzystki w Kętach w województwie małopolskim pojawiły się napisy wykonane czerwonym sprayem. Po treści zamieszczonej przez wandali można wywnioskować, ze odpowiedzialni są antyszczepionkowcy. "Stop segregacji sanitarnej i szczepionkom", "Tu mieszka zdrajca Polski" - czytamy. Między nimi widać symbole Polski Walczącej. Dorota Niedziela postanowiła pokazać zdjęcia oszpeconego ogrodzenia na swoim profilu na Facebooku. - Jeśli ktoś widział sprawcę, który próbuje mnie przestraszyć, i zniszczył elewacje i płot mojego domu, proszę piszcie. To niedopuszczalne, właśnie zawiadomiłam policję. Kęty. Niestety, to musiał być ktoś miejscowy - napisała. Patrząc na tak oburzające słowa nawet Katarzyna Dowbor, słynąca z programu "Nasz nowy dom", byłaby zdruzgotana! Taką farbę niezwykle trudno usunąć.
Sprawdź:
W naszej galerii możesz zobaczyć, jak antyszczepionkowcy grozili prof. Simonowi - kliknij w zdjęcie poniżej.
Małgorzata Jurecka, aspirant sztabowy i rzeczniczka oświęcimskiej policji, poinformowała, że zostało wszczęte śledztwo w celu ustalenia tożsamości osób, które dopuściły się zniszczenia mienia i znieważenia funkcjonariusza publicznego. Pomocny może okazać się monitoring sklepu znajdującego się naprzeciw posesji Doroty Niedzieli, który swoim zasięgiem obejmuje tę część ogrodzenia posłanki. Jednocześnie rzeczniczka prosi, by każdy, kto posiada przydatne w tej sprawie informacje skontaktował się z policją.