Michał Kamiński zaniepokojony: Przed chwilą zdarzyła się bardzo dziwna sytuacja...
Michał Kamiński postanowił podzielić się na Facebooku niepokojącym zdarzeniem związanym z Internetem. Jak się okazało, zauważył aktywność na swoich urządzeniach, której sam nie wykonywał. – Przed chwilą zdarzyła się bardzo dziwna sytuacja, którą postanowiłem natychmiast opisać. Kładąc się spać rzuciłem jeszcze okiem na mojego iPada. Jest on podłączony o mojego telefonu tak, że na obu urządzeniach widzę, jakie strony odwiedzałem w internecie. Ze zdziwieniem dostrzegłem, że czytałem z mojej komórki informacje ze strony dziennika „Fakt” (czego nie robiłem) oraz Eurosportu (czego też nie robiłem). Ponadto szukałem też na moi telefonie informacji, jak wymazać historię odwiedzin w internecie na iMacu (którego nie posiadam). Ponieważ żadnych stron ostatnio komórce nie otwierałem, byłem tym bardzo zdziwiony – opisał w poście na Facebooku.
Szok, co Kamiński zobaczył w swoim własnym telefonie
To jednak nie koniec niespodzianek, jakie czekały Michała Kamieńskiego. – Sięgnąłem więc do telefonu, by sprawdzić, o co chodzi. W historii telefonu te strony były. Zacząłem przeszukiwać znowu iPada i dokładnie w tym samym czasie historia odwiedzin została wymazana – napisał. Zdarzenie bez wątpienia jest dziwne i nie powinno mieć miejsca. – Opisuje to od razu, bowiem jest to dowód, że ktoś trzeci może zdalnie sterować moim telefonem. Od jutra zajmuję się tą sprawą i oczywiście tak jej nie zostawię. Chyba, że jest jakieś inne wyjaśnienie tej spraw niż bezprawne ingerowanie w mój telefon – zakończył Michał Kamiński. Czy to oznacza, że senator ma kłopoty i ktoś włamał mu się do telefonu? Jak na razie nie wiadomo jednak każdy, kto zauważy podejrzaną aktywność na swoich urządzeniach, powinien jak najszybciej interweniować i wyjaśnić sprawę.