Nie chcemy Sikorskiego ani Sienkiewicza po zmianach w rządzie

2014-09-08 18:54

Wszystko wskazuje na to, że to Ewa Kopacz (58 l.) stanie na czele rządu i stworzy nowy gabinet. Polacy nie chcą, aby znaleźli się w nim Bartłomiej Sienkiewicz (53 l.) i Radosław Sikorski (51 l.). Tak wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expresu" przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych.

Sienkiewicz i Sikorski to jedni z głównych bohaterów afery taśmowej. W czerwcu ujawniono, jak obecny szef resortu spraw wewnętrznych dogadywał z prezesem NBP Markiem Belką (62 l.) m.in. dymisję ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego (63 l.) oraz finansowanie deficytu budżetowego przez NBP. Z kolei Sikorski mówił m.in. o "robieniu laski Amerykanom".

Czytaj też: Donald Tusk: Ewa Kopacz będzie świetnym premierem!

- Wyjaśnienie sprawy nagrań będzie moją ostatnią misją - zapowiadał Sienkiewicz. A jak widać w naszym sondażu, żadnego z tych skompromitowanych polityków Polacy nie chcą w rządzie. Mówi się za to, że Sienkiewicz mógłby trafić na wysokie stanowisko w Kancelarii Premiera, a Sikorskiego wymienia się wśród osób, które miałyby objąć po Ewie Kopacz fotel marszałka Sejmu.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail