NFZ zapłaci emerytom za okulary?

i

Autor: Shutterstock NFZ zapłaci emerytom za okulary?

Emeryci dostaną okulary za darmo? Pojawiła się szansa...

2018-07-19 5:00

Mogą kosztować fortunę, a choć są niezbędne do pracy, czytania, a często także do życia, NFZ dopłaca do nich grosze. Parlamentarzyśœci chcą, aby okulary były traktowane jak protezy dla niepełnosprawnych. A to oznacza, że nawet w całoœści mógłby je finansować Narodowy Fundusz Zdrowia!

Okulary dla osoby słabowidzącej lub niedowidzącej mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych. A dopłaty NFZ są wręcz symboliczne. Choć na cenę okularów składają się szkła, oprawki i koszt wykonania, pacjenci otrzymują dofinansowanie tylko do szkieł. Dla osoby dorosłej jest to maksymalnie 35 zł na jedno oko, a dla dziecka – 50 zł. Ten problem dostrzegli posłowie z parlamentarnego zespołu ds. osób z niepełnosprawnoœcią narządu wzroku. –

- Nikt nie nosi przecież samych szkieł, więc te ogromne koszty pacjenci muszą pokrywać sami. A największy problem jest z dziećmi, które mają poważne wady wzroku i muszą mieć często zmieniane okulary i nie mogš być one za ciężkie, bo grozi to odklejeniem siatkówki – tłumaczy posłanka PiS Ewa Tomaszewska (71 l.).

Dlatego posłowie chcą, aby okulary dla osób słabowidzących i niedowidzących (głównie emerytów) były traktowane jak protezy dla niepełnosprawnych, do których NFZ dopłaca prawie w 100 proc. Parlamentarzyœci spotkali się już w tej sprawie z wiceministrem zdrowia Marcinem Czechem (49 l.). –

- Oczywiœcie, że ten temat podejmiemy, bo argumenty, które zostały nam przedstawione, są zasadne -– powiedział nam Czech.

Ile na wprowadzeniu tej zmiany mogliby skorzystać pacjenci? –

- W przypadku dorosłych z wadą, wymagającą korekcji wyższej niż 6 dioptrii, koszt najtańszych okularów to tysiąc złotych. Refundacja NFZ jest niewielka, dlatego wiele osób z niej nie korzysta, obawiając się formalnoœści. Gdyby dopłaty były większe, na pewno by się to zmieniło -–tłumaczy Ewa Widacka, właœcicielka salonu optycznego z Krakowa.