Prekampania ruszyła
Poznaliśmy kandydatów na prezydenta największych ugrupowań. KO wystawi w wyborach prezydenta Warszawy. PiS poparło kandydata obywatelskiego, szefa Instytutu Pamięci Narodowej. Szykuje się zażarta kampania wyborcza. Jak kandydaci mogą przyciągnąć wyborców? – Powinni zaprezentować ogólne poglądy na zasadnicze kwestie nurtujące obywateli, począwszy od służby zdrowia, a przez kwestie stricte ekonomiczne oraz mieć wizję rozwoju sił zbrojnych – tłumaczy prof. Rafał Chwedoruk (55 l.), prof. Uniwersytetu Warszawskiego.
– Kluczem jest znalezienie sposobu na przyciągnięcie do swojej kandydatury tych wszystkich, którzy są sceptyczni – radzi zaś politolog Wawrzyniec Konarski (67 l.). – Pomocna będzie też oryginalność. Skupianie się wyłącznie na przekazie, który będzie znany, bo jest i tak znany, zuboży kampanię i zdradzi, że kandydat nie ma pomysłu jak wygrać wybory – dodaje ekspert.
Na kogo Polacy oddadzą głos?
Hanna Pawłowska (69 l.) z Warszawy: Boję się kadencji kolejnego „Andrzeja Dudy”, który będzie obecnemu rządowi przeszkadzał. Po za tym nie wierzę w „obywatelskość” Karola Nawrockiego. Moim zdaniem nie będzie niezależnym prezydentem. Natomiast Rafał Trzaskowski nadaje się do reprezentowania naszego kraju. Ma wiele zasług, jako prezydent Warszawy, ale też kilka potknięć. Mimo wszystko zagłosuję na niego.
Marek Sulkowski (74 l.) z Warszawy: Oddam głos na Rafała Trzaskowskiego, bo to normalny człowiek. Nie wywyższa się, jest wesoły i kompetentny. Zawsze jest tam, gdzie trzeba, ma kontakty za granicą. Myślę, że poradzi sobie nawet w rozmowach z Donaldem Trumpem.
Natalia Kozic (20 l.) z Warszawy: Zagłosuję na Rafała Trzaskowskiego. Doskonale zna język angielski, więc nie przyniesie nam wstydu za granicą. Jest najlepszym kandydatem do reprezentowania nas na arenie międzynarodowej. Myślę, że jako prezydent zadba o nas, młodych, o prawa kobiet oraz prawa osób LGBT.
Złe wieści dla PiS. Karol Nawrocki przegrywa wybory w drugiej turze. Nawet z Hołownią!
Kamila Nowak (22 l.) szef kuchni z Ostródy: Nie zastanawiałam się na kogo oddam swój głos w najbliższych wyborach prezydenckich. To będą moje pierwsze wybory na prezydenta w których wezmę udział i chcę oddać głos na właściwego kandydata. Póki co panowie Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki mnie do siebie nie przekonują. Rafał Trzaskowski jest rozpoznawalny, a pan Nawrocki zupełnie nie znany. Jeżeli bym miała wybrać, czysto hipotetycznie, to tego drugiego, bo ten pierwszy już raz przegrał i co niby teraz ma do zaoferowania młodym, tęczową flagę, parady? Potrzebujemy rozwoju Polski w trudnych czasach zapaści gospodarki, drożyzny i narastających niepokojów związanych z wojną. Nie będę głosowała na tzw. „mniejsze zło”.
"Nawrocki to moje wartości"
- Jadwiga Borysiewicz (70 l.) z Białegostoku: Zagłosuję na Nawrockiego. To wspaniały człowiek. Poza tym nie podoba mi się to, co robi obecna ekipa władzy. Minął rok odkąd rządzą, a nie zrealizowali nawet tych swoich 100 obietnic na pierwsze 100 dni. Nie robią tego, bo nie mają czasu, ciagle tylko szukają winnych i mszczą się na PIS. Wzięliby się wreszcie do prawdziwej roboty. Może Nawrocki to zatrzyma? Poza tym nie chcę, żeby prezydent opowiadał się po stronie wartości, które akceptuję. A tak jest z Nawrockim.
- Andrzej Pacuk (58 l.) z Białegostoku: Na te chwile skłaniam się ku Nawrockiemu. Może nie był prezydentem dużego miasta, ale ma doświadczenie w kierowaniu poważną instytucja, jaką jest IPN. Nie robił głupich błędów jak inni kandydaci. Moim zdaniem we wszystkim co robił, pokazywał się tylko z dobrej strony. Reprezentuje tradycyjne wartości, takie jak np. rodzina, z którymi się zgadzam.
- Grażyna Perkowska (60 l.) z Białegostoku: Zagłosuję na Trzaskowskiego. To bardzo wykształcony, pozytywny, młody człowiek. Widać że chce budować i szukać porozumienia ze wszystkimi stronami. Wydaje mi się łagodny. Hołownia ma podobne cechy, ale niech jeszcze poczeka i bardziej „otrzaska”| się w polityce.
- Dariusz Bożym (56 l.), szef salonu fryzjerskiego z Lublina: Jestem konserwatystą i ważne są dla mnie tradycyjne wartości. Stąd nie mam najmniejszych wątpliwości i w wyborach prezydenckich zagłosuję na Karola Nawrockiego.
- Adam Mucha (18 l.), licealista z Lublina: To moje pierwsze wybory w życiu. Na pewno poprę Sławomira Mentzena, bo przeciwstawia się partiom, które na zmianę wyrządzały szkodę Polsce.
- Mariusz Jarczewski (66 l.) z Łodzi: Będę głosował na Karola Nawrockiego. Mówi się, że to niby kandydat obywatelski, ale wiadomo, że popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Jestem emerytem, a ta partia najbardziej o nas dbała.
"Nawrocki nie jest kandydatem obywatelskim"
- Tomasz Stankiewicz (71 l.) z Łodzi: Wybieram Rafała Trzaskowskiego. Jest bardziej rozpoznawalny od pana Nawrockiego. Poza tym nie przekonuje mnie, że pan Nawrocki jest kandydatem obywatelskim. Jest powiązany mocno z PiS, dlatego będę głosował na prezydenta Warszawy.
- Piotr Bilinda (39 l.), pracownik telekomunikacji z Łodzi: Mając do wyboru jedynie Rafała Trzaskowskiego lub Karola Nawrockiego, to wolę zostać w domu niż zagłosować na któregokolwiek z nich. Mam poglądy zbliżone do Sławomira Mentzena, więc w pierwszej kolejności oddam głos na niego.
- Maja Konaszewska (22 l.) studentka Wydziału Sztuki w Uniwersytecie Przyrodniczo Humanistycznym w Siedlcach: Podnoszę dwie ręce za Rafałem Trzaskowskim. Jest najlepszym kandydatem na prezydenta. Spokojny, rzeczowy, ma sympatyczną twarz, na której nigdy nie widziałam złości. Jest inteligentny, zna kilka języków i sprawdził się jako prezydent największego miasta w Polsce.
- Patrycja Wardzińska (21 l.) studentka z Białegostoku: Jestem za Nawrockim, bo ma poglądy podobne do moich. Jakoś tak lepiej pasuje mi na prezydenta, bo jest mało znany. Jest sympatyczny i myślę, że poradzi sobie z wyzwaniem i podobnie jak jego poprzednik pozytywnie przysłuży się naszemu krajowi.
- Henryk Góral (82 l.) emeryt z Siedlec: Tylko Trzaskowski i nikt inny. Nie widzę godnego przeciwnika dla pana Rafała. Dlatego on, bo znamy go wiele lat i wiemy czego możemy się po nim spodziewać. Jest to kulturalny facet, wesoły i z każdym porozmawia. Nawrocki, niby bezpartyjny a wystawiony przez partię opozycyjną.